vehis
UKE straszy PIT-em. Mniejsi operatorzy siÄ™ buntujÄ…

03.03.2023 9:18


UKE straszy PIT-em. Mniejsi operatorzy siÄ™ buntujÄ…
Firmy telekomunikacyjne zostały zobligowane do bardzo szczegółowej inwentaryzacji swoich sieci oraz dzielenia się tą wiedzą z władzami. Służyć ma do tego PIT, czyli Punkt Informacyjny ds. Telekomunikacji. Problem w tym, że – zdaniem małych i średnich telekomów – rozwiązanie to zostało źle przygotowane przez UKE i rząd.
Punkt Informacyjny ds. Telekomunikacji (PIT) to twór stworzony przez polskie władze wspólnie z Urzędem Komunikacji Elektronicznej w związku z implementacją do polskiego prawa postanowień dyrektywy Parlamentu Europejskiego z 2014 roku. Pierwsza wersja PIT, wprowadzona na podstawie ustawy z dnia 9 czerwca 2016 r. o zmianie ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2016 poz. 903), zaczęła działać w 2017 roku. Kolejnym etapem miała być aktualizacja tego rozwiązania tak, aby przedsiębiorcy telekomunikacyjni mogli składać dokładne raporty na temat swojego stanu posiadania. Chodzi między innymi o kable telekomunikacyjne i ich dokładny przebieg, a także inny sprzęt potrzebny do działania sieci. Raportować trzeba również plany inwestycyjne.

Duża dokładność to duże zagrożenie


Zmiany w PIT miały być gotowe do końca 2021 roku, jednak prace się przeciągały. Organizacje zrzeszające firmy telekomunikacyjne zwracały w międzyczasie uwagę, że tak duży zakres przekazywanych danych wymaga konsultacji. Problemem jest między innymi to, że nie ma jednolitego wzoru inwentaryzacji sieci telekomunikacyjnych. Operatorzy używają do tego różnego oprogramowania, są też trudności w przenoszeniu danych pomiędzy systemami.
Wybuch wojny w Ukrainie pokazał też inne zagrożenie. Jest nim duża dokładność inwentaryzacji sieci telekomunikacyjnych w Polsce oraz łatwy dostęp do tych danych. Jak informują przedstawiciele branży, w aktualnej sytuacji geopolitycznej publikowanie bez niezbędnych zabezpieczeń tak szczegółowych danych o infrastrukturze telekomunikacyjnej (przebieg infrastruktury telekomunikacyjnej i energetycznej, położenie jednostek strategicznych, centrów powiadamiania ratunkowego, szpitali itp.) oraz udostępnianie ich wszystkim zainteresowanym, wraz z precyzyjną lokalizacją, wpłynie na osłabienie bezpieczeństwa strategicznego państwa. Bez problemu będzie można ustalić, w jaki sposób doprowadzone są kable i radiolinie do jednostek wojskowych, komend policji, jednostek straży pożarnej. Każdy punkt adresowy, w którym jest usługa internetowa, jest powiązany z punktem elastyczności, czyli miejscem podłączenia do sieci operatora. W dobrze zaplanowanej akcji wystarczą niewielkie nakłady, żeby odciąć od komunikacji najważniejsze służby w państwie.

Z PIT-em jest chyba coÅ› nie tak


Czas naglił, a dane trzeba było zebrać. Resort cyfryzacji ogłosił 19 grudnia 2022 roku, a 28 grudnia dokument został opublikowany. Nowe regulacje weszły w życie po 3 dniach, 1 stycznia 2023 roku. Telekomy miały nadzieję, że UKE ma gotowy system i poinformuje wszystkich zainteresowanych, jak wprowadzać do niego dane. Oczekiwania były jednak zbyt daleko posunięte.
Urząd Komunikacji Elektronicznej uruchomił system 27 stycznia 2023 roku, czyli miesiąc przed planowanym zakończeniem przekazywania danych przez przedsiębiorców telekomunikacyjnych. Dopiero wtedy firmy zaczęły się dowiadywać, jak z tego wszystkiego korzystać. A największy z tym problem mają małe i średnie telekomy. Jak wskazuje Stowarzyszenie e-Południe, zapewniają one usługi telekomunikacyjne dla 25% gospodarstw domowych w Polsce, w tym odpowiadają za 40% stacjonarnego dostępu do Internetu. To również te firmy, a nie najwięksi gracze, budują najwięcej światłowodów w tym kraju.
Stowarzyszenie regularnie otrzymuje od swoich członków informacje, iż system nie działa prawidłowo, co uniemożliwia wprowadzenie danych. Kolejnymi zgłaszanymi problemami, są: niejasne definicje, które utrudniają przedsiębiorcom identyfikację elementów swojej sieci telekomunikacyjnej pod kątem ich kwalifikacji w sprawozdaniu; dostępność danych „testowych” przesłanych przez UKE z uwagi na brak spełnienia wymóg bezpieczeństwa; brak modułu do eksportu danych w systemach wykorzystywanych do paszportyzacji sieci.

– czytamy w

UKE: są webinary, więc jest dobrze


Urząd Komunikacji Elektronicznej organizował webinary dla firm telekomunikacyjnych, które miały im pomóc w obsłudze nowego Punktu Informacyjnego ds. Telekomunikacji. Jak jednak podają zainteresowani,
na webinarach przedstawiano filmy z YouTube, na których informowano m.in jak mamy założyć konta w portalu PIT (które musieliśmy założyć rok lub dwa lata temu), a na większość pytań nikt nie odpowiedział. Z czasem odpowiedzi zaczęły się pojawiać na stronach PIT, ale było ich za mało. Podczas kolejnego webinaru w zeszłym tygodniu (sic!) pokazywano importowanie danych ze starej wersji systemu za pomocą arkuszy excel. Na pytanie o dostęp do arkuszy, prowadzący odpowiedział, że nie dadzą bo boją się zarzutu, że przygotowali to w oprogramowaniu komercyjnym... UKE przygotowało też szablony do programu QGIS pozwalającego na wyrysowanie przebiegu tras i zdefiniowanie wszystkich obiektów, ale przygotował to tak źle, że nawet w słownikach są błędy uniemożliwiające przesłanie danych do PIT... 
A co na to urząd? Wygląda na to, że jest zadowolony ze swoich "osiągnięć".
Z operatorami jesteśmy w stałym kontakcie za pomocą webinarów, helpdesku czy poprzez izby branżowe. Po naszej stronie są wszystkie ręce na pokładzie, żeby proces inwentaryzacji udało się przeprowadzić z sukcesem. Jednocześnie chciałem poinformować, że przed weekendem z sukcesem udało się zakończyć proces inwentaryzacji ponad 100 operatorom, a ponad 700 jest w trakcie.

– powiedział Witold Tomaszewski, p.o. rzecznika prasowego UKE
Maxnet Gdynia przekonuje, że tych 100 operatorów, o których wspomniał rzecznik UKE,
to według naszej wiedzy tacy, którzy nie mają infrastruktury, lub tacy, którzy są członkami spółek (bo wtedy np. wszyscy wspólnicy składają oświadczenie o nieposiadaniu infrastruktury, oprócz jednego, który robi sprawozdanie za spółkę). Reszta od dzisiejszego rana nie jest w stanie nawet otworzyć portalu mapowego PIT, nie mówiąc już o wysyłaniu czy walidacji danych.
 
 

Więcej w serwisie www.telepolis.pl

Kod z obrazka
Komentarze (0):
reklama
vehis
Kontakt z nami