28.06.2022 15:45
Ministerstwo Edukacji i Nauki poinformowało o tym, że już wkrótce do polskich szkół zawita gra wideo. Będzie ona zaliczona w ramach lektury dodatkowej i pojawi się do pobrania za darmo na stronie rządowej. Spodoba się to uczniom?
W ostatnich latach możemy zauważyć drastyczną zmianę narracji dotyczącej gier wideo. Jeszcze dwadzieścia lat temu gry wideo były postrzegane jako źródło przemocy wśród dzieci, a rodzice widzieli w nich zagrożenie dla prawidłowego rozwoju swoich pociech. Osoba, która spędzała kilka godzin dziennie na rozgrywce była uważana za nałogowca i osobę, która potrzebuje pomocy.
Dziś widzimy zmianę podejścia nie tylko do grania, lecz również samych gier. Nie są już traktowane jako "marnowanie czasu", lecz pełnoprawna rozgrywka. Nawet do rządzących zaczęło docierać, że gry wideo mogą być tak samo edukacyjnym dziełem kultury, jak książki czy filmy.
Polska gra wideo trafia w poczet szkolnych lektur
Ministerstwo Edukacji i Nauki właśnie poinformowało o tym, że pierwsza gra wideo trafi do propozycji szkolnych lektor uzupełniających. Nie oznacza to, że w każdej placówce oświaty będzie omawiana jej treść, lecz niektórzy nauczyciele może zechcą skorzystać z takiej opcji. Gra, która trafi w poczet lektur to "This War of Mine" polskiego 11 bit studio. Produkcja zyskała popularność ze względu na bardzo mocną tematykę i poważne wątki, które porusza.
🎮 Pierwsza w historii polskiej edukacji gra znalazła się wśród propozycji szkolnych lektur uzupełniających! "This War of Mine" w atrakcyjny sposób przekazuje wiedzę i poszerza granice wyobraźni. Również w wakacje.
▶ Grę można pobrać tutaj: — Ministerstwo Edukacji i Nauki (@MEIN_GOV_PL)This War of Mine - niecodzienne podejście do tematu wojny
W "This War o Mine" wcielamy się w grupę cywilów podczas walki zbrojnej na terenie miasta. Musimy dbać o zdobycie żywności, bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne osób w grupie. Gra niejednokrotnie postawi gracza przed bardzo ciężkimi wyborami moralnymi. Włamać się do domu starszego małżeństwa i ukraść ich zapasy, czy może głodować? Podzielić się lekami z małą dziewczynką, która potrzebuje ich dla swojej chorej mamy, czy zostawić, bo możemy potrzebować ich później?
Na stronie rządowej możemy znaleźć informację o tym, że to właśnie interaktywne doświadczanie wojny i emocjonalna warstwa sprawiają, że "This War of Mine" ukazuje wojnę w sposób, którego nie ujrzymy w książkach i filmach. Każdy wybór niesie ze sobą konsekwencje, które mogą wywoływać wyrzuty sumienia.Link wygasł
Niestety, to nie byłaby polska inicjatywa, gdyby wszystko było dobrze zrobione. Ministerstwo Edukacji i Nauki udostępniło link, z którego bezpłatnie można pobrać grę. Problem w tym, że jest to hiperłącze do WeTransfer, którego ważność już wygasła.
28.06.2022 13:11
Poszukujemy osób interesujących się jakościowym produktem, zdrowym żywieniem i gotowaniem. Wymagany dobry
Lokalizacja: pomorskie, Gdańsk
Obszar zawodowy: Praca fizyczna
28.06.2022 12:51
KIM JESTEŚMY? Grupa NEUCA to jedna z największych firm medycznych, rozwijająca się w kilku kluczowych obszarach rynku zdrowia. Daje to
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie, Toruń
Obszar zawodowy: Sprzedaż / Obsługa klienta
28.06.2022 12:00
28.06.2022 9:41
28.06.2022 8:53
27.06.2022 20:57
27.06.2022 15:43
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział przywódcom grupy G7, że chciałby, by wojna w Ukrainie zakończyła się przed nadejściem zimy. Taką informację przekazało agencji Reutera dwóch unijnych dyplomatów. Doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko poinformował, że w jednym z domów w tym okupowanym mieście natrafiono na zwłoki ponad 100 osób zabitych w wyniku rosyjskich ataków lotniczych. Ciała te wciąż są pod gruzami. W związku z realnym zagrożeniem dla życia i zdrowia wzywamy do pilnej ewakuacji - zaapelował do mieszkańców Lisiczańska...
27.06.2022 15:41
27.06.2022 14:06
Po co nam technologia, jeśli nie będzie ona ułatwiać życia, szczególnie tym, którzy tego potrzebują do samodzielnego funkcjonowania? Naukowcy stworzyli kamizelkę, która wydatnie jest w stanie wspomóc osoby z różnymi rodzajami dystrofii mięśniowej.
Tzw. "wearables" najpewniej kojarzą się głównie z inteligentnymi zegarkami na rękę. Niektórzy mogli też słyszeć o inteligentnych okularach, które również zaliczają się do tej kategorii. Naukowcy już od dłuższego czasu widzą potencjał tego typu technologii, który wykracza poza ramy gadżetu-ciekawostki. Wearables mogą stać się nieocenioną pomocą w świecie medycyny.
Wearables - przyszłość medycyny?
Nawet zwykłe smartwatche mają funkcje, które pozwalają w mniejszym lub większym stopniu na bieżąco kontrolować swoje zdrowie. W ten sposób przy nieregularnym tętnie, problemach z oddychaniem, lub niewystarczającą saturacją krwi, konsumenci mogą zawczasu skontaktować się z lekarzem, jeszcze zanim pojawią się poważniejsze objawy choroby.
Potencjał wearables jest jednak o wiele większy. Już teraz powstaje kilka projektów, które warto śledzić. Np. naukowcy próbują stworzyć inteligentną naklejkę która będzie mierzyć poziom cukru we krwi analizując skład potu. To byłoby prawdziwe wybawienie dla cukrzyków, którzy po kilka razy dziennie muszą nakłuwać swoje palce.
Egzomięśnie - ratunek dla pacjentów z dystrofią mięśniową
Z kolei naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu wpadli na pomysł, jak mogą zwiększyć komfort życia osób, które zostały dotknięte różnymi rodzajami dystrofii mięśniowej.
Naukowcy stworzyli kamizelkę, która wspomaga pracę mięśni. Nazwali ją Myoshirt i jest to forma egzomięśni, kierowanych przez sztuczną inteligencję, która interpretuje zamiary człowieka i pomaga mu w wykonywaniu ruchu. Niektórzy pacjenci w poważniejszym stadium choroby potrzebują o wiele więcej pomocy niż ci, którzy dopiero zaczynają swoją walkę. Twórcy Myoshirt mieli to na uwadze, dlatego też kamizelkę można dostosować do indywidualnych potrzeb osoby.
Chociaż szpitale mają wiele dobrych urządzeń terapeutycznych, często są one bardzo drogie i nieporęczne. Niewiele jest pomocy technicznych, z których pacjenci mogą korzystać bezpośrednio w codziennym życiu i korzystać z pomocy przy wykonywaniu ćwiczeń w domu. Chcemy zamknąć tę lukę
- Marie Georgaraki, studentka z ETH Zurich’s Sensory Motor Systems Lab.
Naukowcy podjęli się badania nowego urządzenia z udziałem 12 osób: dziesięciu osób bez żadnych dysfunkcji fizycznych, jednej osoby z dystrofią mięśniową i jednej osoby z urazem rdzenia kręgowego. Okazało się, że wszyscy uczestnicy byli w stanie znacznie dłużej podnosić ręce i przedmioty przy użyciu kamizelki. Teraz naukowcy przygotowują się do przeprowadzenia testów poza laboratorium.