04.07.2023 7:33
PaÅ‚ac Elizejski chce, aby zakazane przez wÅ‚adzÄ™ strony blokowane byÅ‚y nie tylko przez dostawców sieci, ale także na poziomie przeglÄ…darek.Â
Francuski parlament przedstawiÅ‚ wÅ‚aÅ›nie nowy projekt ustawy o, jak to okreÅ›lono, zabezpieczeniu i uregulowaniu przestrzeni cyfrowej. Dokument ten zawiera caÅ‚y szereg zapisów, ale najwiÄ™ksze emocje budzÄ… zmiany w zakresie blokowania stron.Â
Dotąd zbanowane witryny blokowano na poziomie ISP, czyli tak jak w przeważającej części świata. Rządzący przekonują jednak, że takie rozwiązanie jest niedostateczne, gdyż w ich mniemaniu zbyt łatwo je obejść. Postulują więc o wprowadzenie kolejnej linii zasieków, a mianowicie... filtrów w przeglądarkach.
Twórcy przeglądarek, chcąc działać na terenie Francji, mają się dostosować
Pomysł zakłada, aby twórcy najpopularniejszych przeglądarek takich jak Google Chrome czy Mozilla Firefox odcinali dostęp do wskazanych adresów w samej aplikacji. Listę na bieżąco aktualizowałby Arcom, odpowiednik naszego UKE, kontrolując przy okazji jej aktualność w przeglądarkach.
Co prawda tak intruzywny mechanizm miaÅ‚by mieć zastosowanie tylko w przypadku „operacji stanowiÄ…cych przestÄ™pstwoâ€â€™, ale już na tym etapie pomysÅ‚ budzi liczne kontrowersje. Krytycy sÅ‚usznie zauważajÄ…, że myÅ›lenie parlamentarzystów jest bardzo życzeniowe i nie uwzglÄ™dnia wielu zmiennych, z mnogoÅ›ciÄ… dostÄ™pnych przeglÄ…darek na czele.
Google, Apple i Mozilla. A co z resztÄ…?
Mimo iż komisja senacka przyjęła projekt w pierwszym czytaniu, nie trudno znaleźć w nim oczywiste furtki. Najbardziej oczywista to taka, że przeglÄ…darek jest caÅ‚e mnóstwo, a Å›wiat nie koÅ„czy siÄ™ na Chrome, Safari oraz Firefoxie. Jak ustawodawca zamierza Å›cigać garażowych programistów siedzÄ…cych na przykÅ‚ad nad kolejnymi forkami Chromium, nie wiadomo.Â
W dodatku zastanawiajÄ…ca jest sama procedura, wedle której regulator wysyÅ‚aÅ‚by „wiadomość ostrzegajÄ…cÄ… użytkownika o ryzyku szkody poniesionej w przypadku dostÄ™pu do tego adresuâ€, po czym twórca musiaÅ‚by taki przekaz rozdystrybuować wÅ›ród użytkowników.
Blokada to wedle zapowiedzi dopiero broń ostateczna, tyle że kryteria jej nakładania są niejasne. Oficjalnie wymieniono artykuły kodeksu karnego powiązane z oszustwami komputerowymi i nadużyciem danych, ale sceptycy obawiają się cenzury prewencyjnej, zwracając uwagę, że rozciągnięcie całego procesu akurat w przypadku oszustw jest zbędne.
Mozilla obawia siÄ™ szkodliwego precedensu
Fundacja Mozilla pomysÅ‚ francuskich wÅ‚adz podsumowuje krótko: „byÅ‚by katastrofalny w skutkach dla otwartego internetu i nieproporcjonalny do celów wniosku legislacyjnego – walki z oszustwamiâ€. Jak zapewnia, wierzy w dobre intencje Francuzów, ale tego samego nie może powiedzieć o reprezentantach innych regionów.
Zdaniem fundacji, jeśli powstanie techniczna możliwość blokowania stron na poziomie przeglądarki, szybko pojawią się rządy, które będą chciały wykorzystać mechanizm do innych niż walka z naciągaczami celów. Dlatego też proponuje alternatywę w postaci inwestycji w rozwój zabezpieczeń, czym jednak ustawodawca nie wydaje się zainteresowany.
Więcej w serwisie www.telepolis.pl ›