Elon Musk odstrasza. Twitter traci wielkie pieniÄ…dze

13.02.2023 17:37


elon  musk
Kontrowersje dotyczące działań Elona Muska po przejęciu Twittera nie kończą się. Jego działania spowodowały masowy odpływ wielkich reklamodawców, a więc co za tym idzie – dużych pieniędzy.
Elon Musk po przejęciu Twittera podjął kilka zaskakujących decyzji jak szantaże wobec pracowników (albo praca do granic możliwości, albo zwolnienie), przywrócenie zbanowanych użytkowników, w tym także trolli rozsiewających fake newsy, czy nieprzemyślana polityka wobec weryfikacji kont (wprowadzenie płatności za kolorowe znaczki zaowocowało powstaniem setek fałszywych kont).
Takich kontrowersyjnych działań było więcej, Elon Musk ze swoimi szalonymi pomysłami regularnie pojawiał się w kolejnych doniesieniach, a efektem było chaos na Twitterze i niezadowolenie użytkowników. Straty mają też wymiar bardziej namacalny, bo finansowy.
Elon Musk dąży do maksymalnej monetyzacji Twittera, jednak na pewno nie pomoże mu w tym masowy odpływ dużych reklamodawców. Według raportu firmy Pathmatics zajmującej się analizą cyfrowego marketingu, ponad połowa z 1000 największych reklamodawców, którzy byli obecni na Twitterze jeszcze we wrześniu 2022 roku, wycofała się z platformy, a ich reklamy już się nie ukazują. 
Pathmatics podaje, że od stycznia 2023 aż 625 największych klientów Twittera zaprzestało kupowania tam reklam. Wśród nich znajdują się wielkie koncerny i znane marki jak Coca-Cola, Unilever, Jeep, Merck czy bank Wells Fargo.
Jak też wynika z analizy Pathmatics, miesięczne przychody z reklam od października do 25 stycznia spadły na Twitterze o ponad 60%. Szacowany miesięczny dochód zmalał w ten sposób z 127 mln USD do 48 mln USD.
Pathmatics podaje też, że nawet ci wielcy gracze, którzy wciąż reklamują się na Twitterze, znacząco obcięli budżety. Przykładem jest HBO, które we wrześniu 2022 było największym reklamodawcą na Twitterze z kwotą 12 mln USD, gdy w styczniu 2023 było to zaledwie 54 tys. USD.
Reklamodawcy, którzy się wycofali z Twittera, obawiają się niestabilności platformy,  niepokoją się też o kwestie bezpieczeństwa – są to czynniki decydujące w dużych  kampaniach, w które angażuje się poważne kwoty. Firmy nadal utrzymują jednak na Twitterze swoje oficjalne konta, by zachować kontakt z klientami.
 
 

Więcej w serwisie www.telepolis.pl

Kod z obrazka
Komentarze (0):
reklama
Kontakt z nami