Po długiej podróży zdjęłam z taśmy na Okęciu walizkę. Była... dziurawa
28.09.2022 9:45
28.09.2022 9:45
Długa podróż z przesiadką sprawiła, że po wylądowaniu na warszawskim lotnisku o godz. 23 marzyłam wyłącznie o prysznicu, czystej piżamie i głębokim śnie. Niestety. Po ciągnącym się w nieskończoność oczekiwaniu na bagaż rejestrowany moja walizka wyjechała... zniszczona. Na szczęście, opłacało się spędzić jeszcze godzinę w porcie i złożyć reklamację.
WiÄ™cej w serwisie podroze.onet.pl ›
Komentarze (0):
Azyl
Banki
Ekstraklasa
Europa
Finanse
Ford
Gdańsk
Historia
ISIS
Katowice
Kia
Kielce
KrakĂłw
Kujawsko-pomorskie
Śląsk
Loty
ĹťuĹźel
Lublin
Mińsk
Monachium
NATO
Niemcy
Opole
Piłkarze
Policja
Poznań
Praca
Pracownicy
Przemysł
RakĂłw
Rozwody
Samochody
Sejm
Senat
Sklepy
Szczecin
Szkoły
Szpitale
Tesla
Transport
Uber
Warmińsko-mazurskie
Warszawa
Wi-Fi
WOŚP
Wrocław
Wybory
Wypadki
Zdrowie
ZUS
reklama