27.09.2023 12:41
Wyszukiwarka Google kończy dziś 25 lat. Z tej okazji gigant przygotował nowe Doodle, czyli specjalne logo marki, dopasowane do okazji. Możemy to zobaczyć na przykład na stronie www.google.pl.
Google zostało założone przez Larry’ego Page’a oraz Sergey’a Brina w 1996 roku w ramach projektu studenckiego na Uniwersytecie Stanforda. Obaj uważali, że wyszukiwarka oparte na matematycznej analizie zależności pomiędzy stronami internetowymi działałaby lepiej niż metody zwykłego segregowania wyników na podstawie częstotliwości występowania wyszukiwanej frazy. Początkowa nazwa stworzonego narzędzia to BackRub, słowo pochodzące od angielskiego backlink, oznaczającego liczbę stron linkujących do danego wyniku.
We wrześniu 1998 roku powołano do życia spółkę Google Inc., która na początku miała swoją siedzibę w Menlo Park (Kalifornia, USA). Niedługo potem została uruchomiona strona google.com, a w lutym 1999 roku siedziba spółki została przeniesiona do Palo Alto w Kalifornii, a następnie do Mountain View (również w Kalifornii), gdzie mieści się do dzisiaj. Powstanie wyszukiwarki Google datuje się na 27 września 1998 roku, co miało miejsce dokładnie 25 lat temu.
Los lub szczęście sprawiło, że doktoranci Sergey Brin i Larry Page poznali się pod koniec lat 90. w ramach programu informatyki na Uniwersytecie Stanforda. Szybko przekonali się, że podzielają podobną wizję: uczynić sieć WWW miejscem bardziej dostępnym. Oboje niestrudzenie pracowali w swoich pokojach w akademiku, aby opracować prototyp lepszej wyszukiwarki. Ponieważ poczynili znaczące postępy w projekcie, przenieśli działalność do pierwszego biura Google – wynajętego garażu. 27 września 1998 roku oficjalnie narodziła się firma Google Inc.
– czytamy na stronie Google Doodle
Przez ćwierć wieku wiele się zmieniło, w tym logo wyszukiwarkowego giganta. Misja pozostała jednak ta sama: uporządkowanie informacji ze świata oraz uczynienie ich powszechnie dostępnymi i użytecznymi.
Dziękujemy, że rozwijaliście się razem z nami przez ostatnie 25 lat. Nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, dokąd zaprowadzi nas przyszłość.
– podsumowało Google
02.03.2023 16:09
Obawiasz się, że stracisz pracę na rzecz sztucznej inteligencji? Spokojnie, być może opłacasz się firmie bardziej niż robot.
Google zdecydowanie nie może zaliczyć roku 2022 do udanych, wszak zaliczył w tym czasie rekordowe 6,1 mld dol. straty i nic dziwnego, że redukuje teraz koszty operacyjne. Zatem, lawina zwolnień nie powinna dziwić. Co innego jednak, gdy pracę tracą nie ludzie, a roboty.
Wydawałoby się, że robot to pracownik idealny. Jest do dyspozycji szefa 24/7, w dodatku nie robi żadnych problemów natury HR-owej, ani nie domaga się podwyżki czy benefitów. Mimo tego, jak ogłoszono, Google zamierza się z częścią robotów pożegnać. Konkretniej, rozwiązany zostaje zespół odpowiedzialny za utrzymanie czystości w firmowych kawiarenkach.
Pod topór idzie Everyday Robots, aktualnie jeden z departamentów firmy, który narodził się blisko dekadę temu na skutek przejęcia podmiotu zewnętrznego. W zamyśle akwizycja miała na celu rozwój technologii robotów konsumenckich, czemu gorąco przyklaskiwali współzałożyciele Google, Larry Page oraz Sergey Brin. Ale w ostatnich latach projekt ten zszedł na dalszy plan, a ostały się po nim właściwie tylko wspomniane roboty w kafejkach.
Oficjalnej przyczyny rozwiązania działu nie podano, ale nietrudno się domyślić, że chodzi o ekonomię utrzymywania robotów. Zwłaszcza, że w komunikacie nie wspomina się o ludziach, co może sugerować przeniesienie przynajmniej części z nich do innych zadań, zamiast zwolnienia.
Paradoks tej sytuacji jest taki, że podczas gdy obawiamy się utraty pracy na rzecz robotów, przypadek Google pokazuje, że możemy raczej spać spokojnie. Firma przecież nie zostawi bałaganu. Dotychczasowe obowiązki robotów ktoś wykonywać musi, a zrobią to zapewne ludzie, co z kolei sugeruje, że jako pracownicy są tańsi w utrzymaniu.
07.08.2021 21:01
05.12.2019 20:50
04.12.2019 10:47