Fiskus zmienił zdanie w sprawie opodatkowania usług, z których korzysta mnóstwo Polaków. Zamiast stawki 8-procentowej Skarbówka domaga się 23 proc. To prawdopodobnie oznacza podwyżki cen.
Użytkownicy Bolta czy Ubera muszą szykować się na podwyżki cen. To pokłosie decyzji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej. Ten stwierdził, że nie oferują one już usług taksówkarskich, a "pozostałe usługi wspomagające transport". Z tego powodu Fiskus domaga się wyższych podatków — informuje Dziennik Gazeta Prawna.

Wyższe podatki, czyli wyższe ceny

Do tej pory na usługi pokroju Bolta czy Ubera nakładany był podatek VAT w wysokości 8 proc., czyli taki sam, jaki obowiązuje na usługi taksówkarskie. Jednak decyzja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej zmienia ten stan rzeczy. Zakwalifikowanie tego typu platform do grupy "pozostałych usług wspomagających transport" oznacza wzrost podatku VAT do 23 proc.
Dla kierowców pracujących dla Ubera lub Bolta oznacza to wyższe koszty operacyjne. Niektórzy mogą mieć nawet problem z płynnością finansową. Dlatego należy się spodziewać, że wyższe podatki zostaną przerzucone na klientów, co przełoży się na wzrost cen tego typu usług.
 
 

Wyrokiem skazującym zakończył się proces przeciwko byłemu wieloletniemu szefowi Formuły 1. Bernie Ecclestone winny jest fiskusowi niewyobrażalną kwotę. W tym kontekście zasądzona kara wydaje się być zaskakująco niska.

Fiskus ruszył na wzmożone kontrole. Skarbówka wzięła na cel konkretną grupę, która musi przygotować się na niższe pensje.
Niedawno dowiedzieliśmy się, że polski Urząd Skarbowy należy do najbardziej aktywnych na świecie. Pod względem liczby prowadzonych kontroli zajmujemy drugie miejsce na świecie. Wyprzedza nas tylko Malezja. Teraz fiskus wziął na cel branżę IT. Programiści i informatycy muszą liczyć się z niższymi pensjami w przyszłym roku — pisze .

Fiskus wziął na cel branżę IT

Urząd skarbowy kontroluje sposób rozliczania pracowników IT zarówno na etatach, jak i mających własną działalność gospodarczą. Fiskusowi nie podoba się, że tym na etatach cała pensja rozliczania jest w ramach 50-procentowej kosztów uzyskania przychodów, który obowiązuje przy pracy innowacyjnej i autorskiej. Zapadły w tej kwestii już pierwsze decyzje.
Pan Marcin, właściciel jednej z firm informatycznych, otrzymał od Skarbówki decyzję, według której musi zapłacić zaległy podatek za 52 zatrudnionych pracowników, którzy korzystali z 50-procentowych kosztów uzyskania przychodu. Zdaniem urzędników liczenie tego od pełnej pensji jest niezgodne z przepisami.
Pan Marcin zakwestionował tę decyzję, ale zdaniem ekspertów udowodnienie, że pracownicy IT cały czas spędzają na pracy twórczej i innowacyjnej, będzie trudne do udowodnienia. Ich zdaniem przynajmniej część pensji powinna być rozliczana na standardowym opodatkowaniu. To prawdopodobnie oznacza niższe pensje w przyszłym roku, bowiem konieczne będzie inne rozliczanie pracowników, aby nie podpaść fiskusowi.
Problemy mają też pracownicy, którzy mają własną działalność gospodarczą i rozliczają się w ramach ryczałtu na stawce 8,5 proc. Fiskus jest zdania, że wyższa stawka obowiązuje osoby, które zajmują się oprogramowaniem, w tym testerów. Tymczasem część z nich rozlicza się w ramach niższej stawki.
 
 

Opis fabuły pierwszego odcinka ujawnia nowe informacje o Daredevilu i Kingpinie.W poznamy zupełnie inną wersję Kingpina, niż w poprzedniej serialowej ekranizacji przygód Diabła z Hell’s Kitchen. Matt Murdock i Wilson Fisk znów będą mieli okazję się spotkać, ale według najnowszych informacji podążą zupełnie inną ścieżką, niż do tej pory. Już wcześniej pojawiły się plotki, że Kingpin będzie...

Komputronik wygrał batalię z Urzędem Skarbowym. Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał rację spółce.
Komputronik wygrał sprawę w sądzie z Dyrektorem Izby Skarbowej i Naczelnikiem Wielkopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego. Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał w tym sporze rację spółce. O co dokładnie poszło?

Komputronik wygrywa z Urzędem Skarbowym

Chodzi o decyzję Naczelnika Wielkopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Poznaniu na temat wysokości zobowiązania podatkowego za rok rozpoczynający się 1 kwietnia 2016 roku i kończący się 31 marca 2017 roku. Komputronik zaskarżył decyzję fiskusa w sprawie podatku dochodowego od osób prawnych.
Wyrok nie jest jeszcze prawomocny, ale pokazuje naszą rzetelność w prowadzeniu rozliczeń podatkowych zgodnie z obowiązującym prawem. Na co dzień sami stosujemy wiele systemów kontroli wewnętrznej, by nasza dokumentacja podatkowa administrowana była w transparentny i profesjonalny sposób. Od samego początku byliśmy przekonani, że racja jest po naszej stronie. W przeszłości błędne decyzje Urzędów Skarbowych spowodowały to, że musieliśmy podjąć decyzję o restrukturyzacji naszej firmy. Przeprowadziliśmy ją jednak sprawnie i z sukcesem. Teraz wzmacniamy swoją pozycję na rynku i zwiększamy nasze udziały rynkowe.

- skomentował sprawę Wojciech Buczkowski, prezes zarządu Grupy Komputronik.
Sąd uznał, że miało miejsce niewłaściwe zastosowanie przez organ podatkowy mechanizmu recharakteryzacji w stosunku do rozliczeń wewnątrz grupy kapitałowej Komputronik. Jednocześnie przyznano, że spółka handlowa działała zgodnie z wytycznymi, które otrzymała z Ministerstwa Finansów w sprawie indywidualnej interpretacji podatkowej.
Wyrok nie jest prawomocny.
 

W ub.r. największym w Polsce płatnikiem podatku CIT z branży mediów, technologii i marketingu był operator sieci Play, oddał fiskusowi ponad 100 mln zł więcej niż drugie pod tym względem Allegro. Natomiast z powodu wygenerowanych strat ani złotówki nie zapłaciły m.in. Telewizja Polska, Polskie Radio, Netia oraz należące do Orlenu Polska Press i Ruch. Natomiast sam Orlen zapłacił 4,4 mld zł.

Ministerstwo Finansów opublikowało w swoim Biuletynie Informacji Publicznej zestawienie największych podatników CIT za 2022 rok. Wśród operatorów telekomunikacyjnych najwięcej fiskusowi zapłaciła spółka P4, operator sieci Play.
Podobno na świecie są pewne tylko dwie rzeczy, a jedną z nich są podatki. Różnego rodzaju spółki, w tym operatorzy telekomunikacyjni, płacą CIT (Corporate Income Tax), czyli podatek dochodowy od osób prawnych. Z danych opublikowanych przez Ministerstwo Finansów wynika, że największy CIT za 2022 rok w kategorii podatników indywidualnych zapłaciła spółka Orlen S.A. – ponad 4,37 miliarda złotych.

Telekomy i CIT 2022

Wróćmy jednak do operatorów telekomunikacyjnych. Sprawdziliśmy, jak wysoki CIT za 2022 roku zapłaciły telekomy z Wielkiej Czwórki. Okazuje się, ze najwięcej wydała na to spółka P4, czyli operator sieci Play. Fioletowi zapłacili tytułem tego podatku niemal 352 mln zł, co dało im 15. miejsce wśród największych indywidualnych podatników CIT za 2022 rok. Warto w tym miejscu dodać, że Play był tu liczony jeszcze bez UPC Polska, które w 2022 roku zapłaciło fiskusowi ponad 60 mln zł.
Jeśli chodzi o pozostałych dużych operatorów oraz zapłacony przez nich CIT za 2022 roku, wygląda to tak:

• Polkomtel (operator sieci Plus) – 202,9 mln zł,
• T-Mobile Polska – 147,0 mln zł,
• Orange Polska – 52,9 mln zł.

Szczegółowe informacje na temat największych podatników CIT za 2022 rok można znaleźć .
 
 
 
 

W sytuacji gdy faktura została wystawiona wcześniej niż 30 dni (obecnie 60 dni), przed dokonaniem dostawy towaru i została wprowadzona do obrotu prawnego, wówczas należy ją uznać jako wystawioną niezgodnie z ww. art. 106i ust. 7 ustawy o VAT, bowiem w terminie 30 dni od daty wystawienia faktury pierwotnej nie doszło do dostawy towaru. W takim przypadku istnieje możliwość wystawienia faktury korygującej, który obliguje podatnika do wystawienia faktury korygującej w sytuacji stwierdzenia pomyłki w jakiejkolwiek pozycji faktury.

W sobotę na kilka godzin przed możliwym shutdownem w USA, czyli zamknięciem urzędów w związku z nieuchwaleniem budżetu na nowy rok fiskalny, Izba Reprezentantów przyjęła ustawę o tymczasowym 45-dniowym finansowaniu agencji rządowych – poinformował portal CNN.

Rząd przyjął w czwartek nową strategię zarządzania długiem sektora finansów publicznych w latach 2024-2027. Założenia makroekonomiczne i fiskalne oparto na założeniach projektu ustawy budżetowej na przyszły rok. Jak podkreśla resort finansów, głównym celem pozostaje nadal minimalizowanie kosztów obsługi długu.