Biedronka najwyraźniej nie wierzy w nowe technologie. Sklep nie idzie w kierunku Żabki lub Auchan i zamiast tego stawia na klasykę, w tym sklepy całodobowe.
Wiele sklepów stawia dzisiaj na nowoczesność. Żabka otwiera coraz więcej autonomicznych placówek Nano, w których zakupy robimy dzięki aplikacji mobilnej i bez tradycyjnej obsługi. W planach są też .
Podobny model przyjęła sieć Auchan, która niedawno uruchomiła swój . Tymczasem Biedronka stoi na drugim biegunie i najwyraźniej nie wierzy w nowe technologie. Zamiast tego sieć idzie w klasykę.

Całodobowe sklepy Biedronka

Biedronka na razie nie ma w planach autonomicznych sklepów, jak Żabka czy Auchan, a przynajmniej nic nam o tym nie wiadomo. Zamiast tego sieć stawia na całodobowe placówki, które mają w trakcie wakacji działać w miejscowościach turystycznych — czytamy w komunikacie prasowym.
W sumie całodobowo ma w te wakacje działać aż 250 sklepów sieci Biedronka. Mają one znajdować się przede wszystkim nad Bałtykiem, w tym w Łebie, Mielnie, Kołobrzegu, Władysławowie czy Jastarni. Poza tym sklep z owadem w logo otwiera też kilkanaście sezonowych namiotów i warzywniaków.
Dla miłośników gadżetów będzie to też okazja do zakupu licznych urządzeń, które znajdują się w ofercie Biedronki. Co więcej, jak zapewnia sieć, oferta sklepów sezonowych ma być nawet szersza niż ta regularna.
Poza tym możliwość nabycia taniego powerbanka i to nawet o 4:00 nad ranem, gdy zapomniało się zabrać swojego z domu, może okazać się naprawdę przydatna w trakcie wakacji.

Popularność pracy z dowolnego miejsca znacząco wzrosła w czasie pandemii i od tamtej pory nie słabnie. Można było zauważyć to zwłaszcza w okresie urlopowym, kiedy nasi współpracownicy dołączali do spotkań online z kojącym widokiem lasu czy morskich fal w tle. Na ten trend skutecznie odpowiedział TikTok, który w tym sezonie udostępnił przestrzeń coworkingową Work&Talk w Jastarni na Helu.

W Jastarni doszło do dramatycznego lądowania awionetki z czteroma osobami na pokładzie. Pilot samolotu zmuszony był zatrzymać maszynę na wodzie. Do sieci trafiło nagranie z incydentu. "Bardzo groźne zdarzenie, ale szczęśliwe zakończenie" — takimi słowami opisywali je strażacy, którzy szybko przybyli na miejsce.

Wakacje grubo za półmetkiem, ale nie oznacza to końca dyskusji rodaków nad cenami i jakością wypoczynku w Polsce i za granicą. Jeden z czytelników pokusił się o porównanie wypoczynku nad Bałtykiem i w Turcji. Co ciekawe, ostatecznie nie zadeklarował rezygnacji z żadnej opcji.

Na campingu MoloSurf w Jastarni działa specjalna strefa coworkingowa Work&Talk by TikTok. W ten sposób społecznościowa platforma odpowiada na  trend workation, tworząc przestrzeń do pracy i rozwoju własnego biznesu. Strefa otwarta będzie do końca sierpnia.

To rzadkie zjawisko nad Bałtykiem. Niezwykły moment 10 lipca rano uchwycili morscy górnicy. Ekipa pracowała na platformie spółki Lotos Petrobaltic na złożu B8 na Morzu Bałtyckim. Trąba wodna pojawiła się niedaleko morskiej kopalni ropy. Wirujący lej widać było z plaży m.in. w Jastarni. Opublikowane w sieci nagrania wywołały duże poruszenie. Niezwykły moment nagrała pani Ewelina – operatorka GMDSS na platformie Lotos Petrobaltic. Górnicy znaleźli się bowiem najbliżej przesuwającego wiru. Jak podkreślili pracownicy Grupy Lotos to piękne i niezwykle groźne zjawisko atmosferyczne. Trąba wodna powstała w wyniku napływu nad Polskę mas chłodnego powietrza znad Atlantyku. Lubuscy Łowcy Burz tłumaczą, że Bałtyk w okresie wakacji ma najwyższą temperaturę w roku. Kiedy chłodne masy powietrza napływają np. z północy, wzrasta pionowy kontrast termiczny. Cieplejsze i wilgotne powietrze nad taflą wody unosi się i szybko schładza. Może ono w tym momencie nabrać ruchu wirowego. Jeśli towarzyszą mu chmury cumulonimbus to nad powierzchnią wody może powstać wir w kształcie leja, który łączy się z chmurą. Tak w skrócie powstaje trąba wodna. Jest ona uznawana za dość rzadkie zjawisko meteorologiczne. Trąbę wodną z reguły ciężko dotrzeć, bo najczęściej bywa przezroczysta. Na wodzie potrafi być równie groźna, co tornado na lądzie.

Od lipca do sierpnia na campingu MoloSurf w Jastarni działać będzie specjalna strefa coworkingowa Work&Talk by TikTok. W ten sposób platforma odpowiada na silny trend workation tworząc przestrzeń do pracy i rozwoju własnego biznesu.

Dość niespodziewaną atrakcję mieli turyści, którzy w niedzielę odpoczywali na plaży w Jastarni. W niewielkiej odległości od wybrzeża można było dostrzec trąbę powietrzną.

Nad polskim morzem w kilka godzin możemy wydać fortunę, ale jeśli zaplanujemy wydatki i znajdziemy odpowiednie lokale gastronomiczne, żadne paragony grozy nie będą nam straszne. Różnice w cenach mogą być jednak spore, o czym przekonaliśmy się sami. Zamówiliśmy lody w Jastarni, na Wyspie Sobieszewskiej i w Mielnie.

Orange jak co roku dwoi się i troi, żeby zapewnić swoim klientom jak najlepszy dostęp do sieci podczas wakacyjnego odpoczynku. W tym celu w miejscowościach turystycznych staną nowe dodatkowe stacje mobilne, wprowadzone zostaną też inne ulepszenia.
Wakacje to gorący okres nie tylko ze względu na panujące wtedy temperatury, ale również z powodu wzmożonego zapotrzebowania na usługi komórkowe w miejscowościach turystycznych. By temu zaradzić, Orange podjął kroki, które mają dać klientom pomarańczowego operatora jak najlepszy zasięg sieci.
 
 
Porównując aktualny stan do 2021 roku, Orange Polska uruchomił 9 stacji bazowych w takich miejscowościach, jak Bukowina Tatrzańska, Giżycko, Pisz, Ostróda, Brenna, Grywałd, Maruszyna, Trzęsacz i Dębowa Kłoda (okolica Białki Tatrzańskiej). Dodatkowo w czasie wakacji zasięg dla klientów Pomarańczowych mają poprawić stacje mobilne w Jastarni, Pruszczu Gdańskim, Rowach, Darłowie, Trzebiatowie, Kołobrzegu, Karwi, Dębkach i Krynicy Morskiej. Część z tych ostatnich już działa, pozostałe ruszą w pierwszych dniach lipca.
To jednak nie wszystko. Orange dołożył 1274 systemy/częstotliwości LTE na stacjach pracujących na stałe. Stały się one w ten sposób lepiej doposażone, co pozytywnie wpływa na zasięg i jakość usług.
Proszę pamiętajcie jednak, że chociaż wzmocniliśmy sieć Orange, fizyki nie da się oszukać. Zdecydowanie więcej zalogowanych urządzeń na danym obszarze i intensywne korzystanie z usług telekomunikacyjnych oznacza mniejszy komfort. Nie wszędzie mieliśmy możliwości i zgody, aby uruchamiać dodatkowe inwestycje.

– napisał Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska