Punkta.pl – porównywarka OC
Ericsson i studzienki telefoniczne – co mają wspólnego?

22.08.2023 16:17


Ericsson i studzienki telefoniczne – co mają wspólnego?
Studzienki telefoniczne, które przeżyły dwie wojny światowe, świadczą o zaawansowaniu technologicznym wielu regionów Polski już na początku XX wieku. Ich dekle zdobił charakterystyczny obraz anteny, który ma wiele wspólnego z firmą Ericsson.
Dekle studzienek telefonicznych z charakterystycznymi błyskawicami, po jakich wciąż stąpamy w wielu miejscach w naszym kraju, to świadectwo awangardowej w owym czasie budowy podziemnej sieci telefonicznej na terenach przedwojennej Polski. Pierwowzorem umieszczonej na nich anteny z błyskawicami był model pierwszego telefonu firmy Ericsson, który łączył słuchawkę i mikrofon w jednym urządzeniu. Charakterystyczna nasadka u szczytu to gwizdek za pomocą którego przywoływano abonenta. Żeby pokazać rozchodzący się dźwięk na deklach, zamarkowano go błyskawicami.
PAST logo
Ericsson pierwszy telefon
Telefon skonstruowany w 1878 roku został na stałe logo firmy obsługującej abonentów, czyli operatora telefonicznego, którym od 1904 do 1918 była firma Cedergren. Po podpisaniu umowy ze Skarbem Rządu Polskiego, od 1922 roku tę funkcję przejęła firma PAST Polska Akcyjna Spółka Telefoniczna. Ponieważ Towarzystwo Cedergren zostało połączone z firma Ericsson w 1918 roku, Ericsson stał się automatycznie większościowym właścicielem PAST.
Już w początkach XX w firma Ericsson rozpoczęła niespotykaną w innych miastach Europy budowę sieci kabli telefonicznych w Warszawie. Koncesja PAST na dwadzieścia pięć lat obejmowała prócz Warszawy inne rejony Polski: Łodzi, Lubelszczyzny, Białegostoku, Sosnowca z Zagłebiem Dabrowskim, Zagłębia Borysławskiego i Lwowa. W tych miejscach znajdziemy do dzisiaj studzienki z błyskawicami. Wiele z nich uproszczonych, część przedwojennych z nazwą Polska Akcyjna Spółka telefoniczna PAST na otoku.
W 1900 roku firma Ericsson przełożyła napowietrzne okablowanie pierwszej, warszawskiej sieci telefonicznej firmy Bell, do podziemnej, specjalnej kanalizacji. Ericsson sprowadził ze Szwecji specjalne kształtki, które zakopano w ziemi wzdłuż ulic i Parku Saskiego w promieniu pięciu kilometrów od Zielnej 37. To tam uruchomiono w 1904 roku pierwszą centralę telefoniczną produkcji firmy Ericsson. W 1908 roku otwarto następną przy Zielnej 39 – ten budynek górował nad miastem do lat 30-tych.
Studzienki telefoniczne są wyjątkowym dowodem zaawansowania technologicznego Warszawy, zwarzywszy na zniszczenia miasta w 1944 roku. Zrujnowano kamienice, ale zostały podziemne kable i włazy do kanałów telefonicznych. Centralne usytuowanie w mieście centrali telefonicznej stało się ważnym punktem strategicznym walk powstańczych w sierpniu 1944 roku. Zakończone sukcesem Powstańców Warszawskich i pożarem budynku. Zniszczenia centrum Warszawy i działalność oczyszczania miasta z ruin przeprowadzona przez Biuro Odbudowy Stolicy nie dotknęła studzienek i podziemnych duktów telefonicznych. Korzystano z okablowania do lat 80-tych XX wieku.
Dzisiaj kształtki duktów można zobaczyć w podziemiach budynku dawnej centrali telefonicznej PAST przy Zielnej 37. Studzienki z błyskawicą rozsiane po całej Polsce nadal przypominają o wyjątkowym rozwoju technologicznym sieci telefonicznej II Rzeczypospolitej. Studzienki ze znaczkiem Polskiej Akcyjnej Spółki Telefonicznej wciąż znajdziemy na ulicach Warszawy, natkniemy się na nie w Śródmieściu, na Mokotowie i Żoliborzu. Przypominają one, że rozwinięta sieć telefoniczna, z centralami telefonicznymi Ericssona i „szwedzkimi” kablami prowadzonymi pod ziemią, była jednym z atrybutów warszawskiej nowoczesności.
 
 

Więcej w serwisie www.telepolis.pl

Kod z obrazka
Komentarze (0):
reklama
Kontakt z nami