Wielkimi krokami zbliża się mecz Polska – Wyspy Owcze, który tym razem polska reprezentacja rozegra na terytorium przeciwnika. — W środę na zewnątrz panował sztorm, a w czwartek pogoda będzie nie lada wyzwaniem dla Polaków, natomiast Farerzy są przyzwyczajeni do silnego wiatru — wyjawia Sabina Poulsen, która od 17 lat mieszka na Wyspach Owczych, gdzie prowadzi biuro podróży. Jest też ogromną fanką piłki nożnej i wyjawia, której drużynie będzie kibicować.