Wiadomości z tagiem Windows 10  RSS
Używasz Windows 10? Nie będziesz mógł korzystać z nowego Wi-Fi

29.08.2023 9:49

Użytkownicy systemu operacyjnego Windows 10 nie będą mogli korzystać z najnowszego standardu łączności bezprzewodowej - Wi-Fi 7. Wsparcie dla kontrolerów sieciowych zostanie ograniczone do najnowszych systemów operacyjnych.

Źródło: www.dobreprogramy.pl

Windows 10: opcjonalna łatka KB5029331 może rozczarować

23.08.2023 13:57

Windows 10 otrzymał aktualizację KB5029331, która czeka na odważnych w Windows Update. To opcjonalna łatka, która w tym momencie nie zostanie pobrana automatycznie, ale chętni mogą wymusić jej instalację. Okazuje się jednak, że poza cennymi poprawkami, wprowadza także uciążliwą zmianę.

Źródło: www.dobreprogramy.pl

Biedronka szaleje. Będzie sprzedawać laptop za 699 zł

13.08.2023 23:19


Biedronka szaleje. Będzie sprzedawać laptop za 699 zł
Już w poniedziałek 14 sierpnia w sklepach sieci Biedronka pojawi się zupełnie nowy produkt. To 14-calowy laptop marki Techbite. Co potrafi?
Biedronka miewała w ofercie naprawdę rozmaitą elektronikę, w tym chociażby smartfony i tablety, ale laptop to w tym gronie swoista nowość. Na nieszczęście zainteresowanych, tym razem nie będzie to sprzęt żadnej z topowych marek, lecz propozycja wrocławskiego importera Techbite. Niemniej ten mankament może zrekompensować cena.
Sprzęt, o którym mowa, to Techbite ZIN 3 w najuboższej, ale co za tym idzie najtańszej spośród dostępnych na rynku wersji. Urządzenie ma 14,1-calowy ekran o rozdzielczości 1366x768 pikseli i bazuje na procesorze Intel Gemini Lake N4020. Dodajmy, ze zintegrowanym układem graficznym serii 600.

Laptop Techbite ZIN3 z Biedronki – specyfikacje


Nie oszukujmy się, jednostka ta należy do najwolniejszych układów na rynku. Powinna jednak wystarczyć do podstawowych zastosowań biurowo-multimedialnych, na przykład jako pierwszy komputer dla ucznia szkoły podstawowej. Poradzi sobie z aplikacjami biurowymi, odtwarzaniem filmów i muzyki, czy przeglądaniem internetu.
W obudowie o masie 1,48 kg zamknięto ponadto m.in. 4 GB RAM i nośnik danych o pojemności 128 GB. Ponownie – są to parametry niezwykle podstawowe, ale pod kątem wstępnej edukacji raczej wystarczą. Zwłaszcza, że dochodzi do tego przyjemny akcent w postaci podświetlanej klawiatury.

Biedronka szaleje. Będzie sprzedawać laptop za 699 zł
Mniej pozytywnie wypada akumulator, który charakteryzuje się pojemnością zaledwie 37 Wh. Mimo to, zdaniem producenta, wystarczy na około 6 godzin pracy. 

Ciekawostka: oferuje nawet czytnik kart


Techbite ZIN3 ma również moduł Wi-Fi 802.11 b/g/n, wbudowaną kamerę VGA, a nawet czytnik kart pamięci SD. Na panelu złączy oferuje zaś dwa porty USB 3.0, wyjście miniHDMI oraz klasyczne gniazdo słuchawkowe jack. Pracuje przy tym pod kontrolą Windows 10 Pro, co może być o tyle interesujące, że umożliwia zdalny dostęp (np. rodzicom).
Teraz najważniejsze – cena. Laptop wyceniono na 699 zł. Zauważmy, obecnie najtańsze oferty w sieci za ten model oscylują w granicach 800-900 zł. Ofertę Biedronki można więc traktować w kategorii okazji.

Źródło: www.telepolis.pl

Panasonic Toughbook 40 – testowałem laptopa dla wojska. To genialny sprzęt

06.08.2023 15:46


Jest ciężki i masywny, ale zniesie wiele, jak żaden inny laptop na rynku. Można się w nim zakochać, jak w kanciastej terenówce, która swoje zalety pokaże w trudnym terenie, choć nie będzie pogromcą autostrad. Kto czuje ten klimat, będzie zachwycony, jak ja.
Panasonic Toughbook 40 to maszyna stworzona dla wojska i służb, więc nie kupisz jej w markecie z elektroniką. Barierę stanowi nie tylko specyficzna konstrukcja, raczej nieprzydatna w codziennych, cywilnych zastosowaniach, ale także wysoka cena powyżej 20 tysięcy złotych. Dla większości czytelników ten komputer pozostanie więc technologiczną ciekawostką. 
Z drugiej strony niespokojny czas wojny u wschodnich sąsiadów, napięcia na granicy i niepewna sytuacja w naszej części świata sprawiają, że taki sprzęt może okazać się niezbędny w wielu nieoczekiwanych sytuacjach. 

Panasonic Toughbook 40 – specyfikacja:

  • Procesor: Intel Core i5 1145G7 vPro lub Intel Core i7 1185G7 vPro
  • System operacyjny: Windows 11 Pro 64-bitowy (opcja Windows 10 Pro)
  • Układ graficzny: Intel UHD Graphics, Intel Iris Xe
  • Pamięć: RAM 16 GB DDR4 RAM (maks. 64 GB)
  • Dysk: 512 GB NVMe OPAL SSD (maks. 2 TB)
  • Ekran: LCD TFT 14" 1920 x 1080 pikseli, jasność 1200 cd/m², pojemnościowy ekran dotykowy z obsługą 10 palców
  • Łączność: Bluetooth 5.1 klasa 1, Intel Wi-Fi 6 AX201, łączność mobilna 4G EM7690 z obsługą eSIM / 5G EM9190 z obsługą Stand Alone i eSIM
  • Porty LAN IEEE 802.3 10Base-T / IEEE 802.3u 100BASE-TX / IEEE 802.3ab 1000BASE-T (opcjonalnie drugi GLAN)
  • Pozycjonowanie: u-blox NEO-M8J (obsługuje GPS, GLONASS, Beidou, Galileo)
  • Głośniki stereo MaxxAudio
  • 4 mikrofony
  • Przedni aparat 5 Mpix z IR z zasuwką, zgodny z Windows Hello
  • Porty: micro SDXC x1, USB 3.2x2, Thunderbolt 4 x1, HDMI x1, audio 3,5 mm
  • Lewy obszar rozszerzeń: drugi dysk SSD (SATA), czytnik kart, napęd DVD lub Blu-ray
  • Prawy obszar rozszerzeń: druga bateria, czytnik kart
  • Obszar rozszerzenia na palmreście: czytniki linii papilarnych, zbliżeniowy czytnik kart inteligentnych (HF-RFID)
  • Tylny obszar rozszerzeń: VGA + RS232 + GLAN lub USB 3.1 typu A + RS232 + HDMI lub USB 3.1 typu A + USB 3.1 typu A + HDMI
  • Akumulator litowo-jonowy 10,8 V, 6500 mAh
  • Cas pracy: ok. 18 godzin, około 36 godzin z drugą baterią, funkcja Hot Swap
  • Wymiary 345 x 301 x 54,4 mm
  • Waga ok. 3,35 kg
  • Temperatura pracy: -29°C do +63°C
  • Odporność na upadki: 180 cm
  • Odporność IP66
  • Testowany zgodnie z normami MIL-STD-810H i IEC 60529
  • W zestawie zasilacz, przewód zasilający, rysik pojemnościowy, ściereczka do czyszczenia wyświetlacza i instrukcja obsługi


Panasonic Toughbook 40 to specyficzny laptop, nie dla każdego


Pierwsza moja wyprawa w teren z Toughbookiem 40 była kompletnie nieudana. Spakowałem go do taktycznego plecaka, który mieści „wszystko”. Zapakowałem tam też masę rzeczy, lornetkę, nóż, kurtę softshell, założyłem na plecy i... zostawiłem laptopa, poszedłem bez niego.
Toughbook 40 swoje waży – to około 3,35 kilo. Noszony jak walizka za uchwyt nie wydaje się nawet taki ciężki (w końcu to sprzęt dla twardzieli, nie ma więc co narzekać), ale w plecaku daje się we znaki typowy problem wyprawowy – każdy gram więcej staje odczuwalny.
Panasonic Toughbook 40
Później już zmieniłem priorytety, wyrzucając prawie wszystko poza laptopem, ale i tak trzeba się liczyć z tym, że obudowa o wymiarach 345 × 301 × 54,4 mm nie jest zgrabnym i poręcznym narzędziem. 
Niemniej użytkownicy, dla których przeznaczony jest ten sprzęt, będą wiedzieli, jak go transportować. W najprostszym przypadku wrzucą go na przykład za siedzenia wojskowej terenówki. Jak nim potrzęsie na wertepach, nic się nie stanie. Jest też jeszcze lepszy sposób – można wykorzystać samochodową stację dokującą, dostępną jako dodatkowe wyposażenie. Laptop mocowany jest wtedy na wysięgniku, stając się samochodowym centrum dowodzenia w przenośni i dosłownie. 
Choć Toughbook 40 ma cechy sprzętu militarnego, nie jest przeznaczony tylko dla wojska. To także sprzęt dla innych służb mundurowych, jak policja czy straż graniczna. Ma także sens w profesjonalnych zastosowaniach cywilnych: może służyć jako narzędzie dla techników przeprowadzających zaawansowane prace w terenie, podczas diagnostyki rurociągów czy instalacji elektrycznych albo maszyn pracujących w terenie.

I jeżeli o wytrzymałości mówimy... Jak wiele zniesie taki sprzęt? Toughbook 40 wykonany jest w przeważającej części ze stopu magnezu i wytrzymałego plastiku. Całość ma matowe, czarne wykończenie w stylistyce stealth, co nie tylko zapewnia dyskrecję w terenie, ale także gwarantuje wysoką odporność na zarysowania czy uderzenia. 
Według producenta komputer zniesie upadki z wysokości 1,8 m – na tyle się nie odważyłem, ale w trakcie testów nie raz komputer poniewierał się czy to po samochodzie, czy to w wyschniętej ziemi i trawach na Podlasiu i nic mu się nie stało. 
Odporność na wnikanie pyłów i wody określa norma IP66. Oznacza to, że komputer w pełni przygotowany jest na pracę w kurzu i pyle, ale nie zniesie zanurzenia w wodzie. Na tle pancernych smartfonów z IP69K to wydaje się mało, ale dwie szóstki w laptopie to doskonały wynik, który wcześniej był nawet nieosiągalny w serii Toughbook.
Porty na obudowie zabezpieczone są dość solidnie wyglądającymi klapkami z uszczelkami, jednak są też elementy, które wyglądają na mniej odporne na wnikanie cieczy – jak wylot powierza z tyłu obudowy. Toughbook 40 zniesie więc zalania strumieniami wody nawet podczas intensywnego deszczu, ale na łodzi nie zawsze się sprawdzi – lepiej gdy pozostanie w kokpicie kapitańskim niż na zalewanym wodą pokładzie.

Toughbook 40 przygotowany jest do pracy w temperaturach od -29°C do +63°C. Spełnia też wymogi testów MIL-STD-810H, co oznacza, że przeszedł wybrane procedury wg specyfikacji wojskowej, określające wytrzymałość na wstrząsy, wilgoć czy środowisko o dużym stopniu zasolenia.
Tę wytrzymałość widać w obudowie. Laptop sprawia bardzo solidne wrażenie, zarówno elementy metalowe, jak i gumowe czy plastikowe są najwyższej jakości.

Źródło: www.telepolis.pl

Błąd w Windows 10 i 11. Były pracownik Microsoftu wskazuje powód

02.08.2023 13:01

Użytkownicy Windows 10 i 11 mogą spotykać nietypowy, irytujący błąd. Dotyczy on opcji "Zaktualizuj i zamknij", która nie działa tak, jak powinna. Może być to szczególnie frustrujące, gdy potrzebujemy pilnie odejść od komputera.

Źródło: www.dobreprogramy.pl

Windows 11. Jego dni sÄ… policzone

12.07.2023 10:50

Windows 11
Sporo osób urodzonych po 2000 roku może już legalnie kupić alkohol, a Windows 11 straci wsparcie w 2023 roku. Jak ten czas leci, co nie?
Też masz wrażenie, że Windows 11 to jeszcze nowinka techniczna? Oto kubeł zimnej wody na głowę. Już 10 października 2023 roku wsparcie straci pierwsze wydanie „jedenastki”.

Windows 11 21H2. Wsparcie tylko do jesieni


Mowa o wydaniu Windows 11 21H2, a więc pierwszym oznaczonym jako 11. Wersja systemu z października 2021 roku już wkrótce przestanie dostawać aktualizacje zbiorcze, aktualizacje bezpieczeństwa i nowe funkcje. Microsoft powiadomił, że dotyczy to wersji Home, Pro, Pro Workstation i Pro Education systemu. 
Jeśli chcesz otrzymywać aktualizacje, a przynajmniej aktualizacje bezpieczeństwa zawsze warto instalować, wybierz się do Windows Update i ściągnij Windowsa 11 przynajmniej w wersji 22H2. W międzyczasie wydane zostały także trzy aktualizacje „Moment” z różnymi nowościami. Bywają one kontrowersyjne, ale prędzej czy później trzeba będzie się z nimi pogodzić. Aktualizacje są oczywiście darmowe.
Warto przypomnieć, że niedawno Microsoft przestał wspierać także Windows 10 21H2, co może prowadzić do pewnego zamieszania. Jeśli wciąż korzystasz z „dziesiątki”, zainstaluj przynajmniej wersję 22H2 – ona będzie wspierana przynajmniej do 2025 roku, ale nie będzie dostawała nowych funkcji. Domyślam się, że dla wielu osób będzie to raczej zaleta niż wada.
W październiku 2023 roku spodziewamy się kolejnego wydania Windowsa 11 z róznymi poprawkami i nowościami. Prominentną zmianą będzie nowy Eksplorator Plików i panel regulacji głośności, zmienią się niektóre elementy Paska Zadań i aplikacji odpowiedzialnej za ustawienia (tej nowej, Panel Sterowania jest nieśmiertelny).

Źródło: www.telepolis.pl

Windows 11 działa w komputerach 35 proc. graczy

04.07.2023 15:30

Windows 11 zyskuje na popularności i działa już w ponad 35 proc. komputerów graczy - wynika z najnowszych statystyk Steama. Wiodąca pozycja to nadal 64-bitowy Windows 10, którzy gości w pecetach przeszło 59 proc. użytkowników aplikacji.

Źródło: www.dobreprogramy.pl

Pobrałeś pirackiego Windowsa? No to możesz mieć duży problem

20.06.2023 8:06

Pobrałeś pirackiego Windowsa? No to możesz mieć duży problem
Jeśli pobrałeś i zainstalowałeś piracką wersję systemu Windows 10, to możesz mieć duży problem.
Microsoft niedawno zakończył sprzedaż licencji do systemu Windows 10 na swoich własnych stronach. Nadal można je kupić od innych firm, ale pomimo tego wiele osób zaczęło wybierać mniej oficjalne źródła i to nawet w momencie, gdy od firmy z Redmond nadal można pobrać pliki ISO z obrazem Windowsa. Oszuści to wykorzystali.

Groźny, piracki Windows 10


Badacze z zespołu Doctor Web donoszą, że w wielu dostępnych w internecie plikach ISO z Windowsem 10 znajduje się niebezpieczne oprogramowanie. Są one dystrybuowane przede wszystkim za pomocą torrentów. Zaszyty jest w nich malware o nazwie Trojan.Clipper.231, którego celem jest kradzież kryptowalut, znajdujących się na komputerach użytkowników.
Do tej pory oprogramowanie zdołało wykraść kryptowaluty o wartości około 19 tys. dolarów. Z analizy ekspertów wynika, że malware został schowany w partycji EFI i dlatego nie jest wykrywany przez programy antywirusowe. Zainfekowane wersje Windowsa 10 to między innymi:
  • Windows 10 Pro 22H2 19045.2728 + Office 2021 x64 by BoJlIIIebnik RU.iso
  • Windows 10 Pro 22H2 19045.2846 + Office 2021 x64 by BoJlIIIebnik RU.iso
  • Windows 10 Pro 22H2 19045.2846 x64 by BoJlIIIebnik RU.iso
  • Windows 10 Pro 22H2 19045.2913 + Office 2021 x64 by BoJlIIIebnik [RU, EN].iso
  • Windows 10 Pro 22H2 19045.2913 x64 by BoJlIIIebnik [RU, EN].iso

 
 

Źródło: www.telepolis.pl

Ta karta mnie zaskoczyła. Cicho, chłodno i w sam raz dla gracza

19.06.2023 18:27


Powoli szykujesz się do wymiany kart graficznej? Jeśli szukasz modelu wydajnego, ale jednocześnie atrakcyjnego cenowo, to mam dla Ciebie pewną propozycję.
Chyba większość z nas zgodzi się ze stwierdzenie, że rok 2022 był przeciętny pod kątem gier. Oczywiście wyszło kilka hitów, jak Elden Ring czy God of War: Ragnarok, ale lista naprawdę udanych produkcji była dość krótka. Na szczęście w tym roku możemy liczyć na dużo więcej głośnych premier.
Część już miała miejsce, a część dopiero nadejdzie. Wśród tych, w które już możemy zagrać, należałoby wymienić między innymi Diablo IV, Resident Evil 4, Hogwarts Legacy czy też Dead Space. To jednak tylko zapowiedź tego, co dopiero nas czeka. Z pewnością mnóstwo graczy czeka na takie tytuły jak: Starfield, Path of Exiles 2, Alan Wake 2, Cyberpunk 2077: Phantom Liberty, Frostpunk 2, Forza Motorsport, Lies of P, Lords of the Fallen, SIlent Hill 2 i wiele, wiele innych. Wszystkie one mają zadebiutować jeszcze w tym roku.

MSI GeForce RTX 4060 Ti Gaming X Trio
W związku z tym wielu PC-towych graczy może myśleć o zaktualizowaniu swojego sprzętu. A przecież jednym z najważniejszych elementów każdego komputera jest karta graficzna. Jeśli szukasz czegoś stosunkowo niedrogiego, a jednocześnie wydajnego, to ciekawą propozycję ma firma MSI w postaci modelu . Sprawdźmy, do dokładnie ma on do zaoferowania!

Specyfikacja MSI GeForce RTX 4060 Ti Gaming X Trio


Zacznijmy od samej specyfikacji tego modelu. Karta wyposażona jest w układ AD106, który składa się z 22,9 mld tranzystorów. Oferuje on między innymi 4352 jednostki CUDA, 128 rdzeni Tensor oraz aż 32 MB pamięci cache L2. Ten ostatni element jest szczególnie ważny. W porównaniu z modelem poprzedniej generacji ilość pamięci podręcznej wzrosła aż 8-krotnie. Czemu to tak ważne? Ponieważ karta MSI GeForce RTX 4060 Ti Gaming X Trio ma 8 GB pamięci GDDR6 18 Gbps, co przy 128-bitowej szynie daje przepustowość na poziomie 288 GB/s. Tutaj do gry wchodzą wspominane 32 MB pamięci cache L2. Dzięki temu, że jest ich dużo więcej, rdzeń karty graficznej rzadziej musi sięgać do pamięci VRAM. Dzięki temu, jak szacuje sama NVIDIA, rzeczywistą przepustowość należałoby porównać do 554 GB/s, a tym samym jest wyższa, a nie niższa w porównaniu z poprzednikiem.
MSI GeForce RTX 4060 Ti Gaming X Trio to model fabrycznie podkręcony, co widać po taktowaniach rdzenia. O ile wartość bazowa jest identyczna, jak w egzemplarzach referencyjnych i wynosi 2310 MHz, o tyle w Boost rośnie aż do 2670 MHz. To aż o 135 MHz więcej niż wynosi standardowa wartość w modelach RTX 4060 Ti. Dodatkowo, po włączeniu trybu Extreme Performance w oprogramowaniu MSI Center, możliwe jest uzyskanie jeszcze dodatkowych 15 MHz. Dzięki temu taktowanie jest aż o 150 MHz wyższe niż w modelach referencyjnych. W praktyce ma to przełożenie na wydajność, a karta oferuje kilka dodatkowych klatek na sekundę w porównaniu z testowanym przez nas modelem Founders Edition.

System chłodzenia dla wymagających


To, czym MSI GeForce RTX 4060 Ti Gaming X Trio wyróżnia się na tle konkurencji, to zastosowany system chłodzenia Tri Frozr 3. Producent postawił na jedno z najlepszych rozwiązań w swoim portfolio, dzięki czemu rdzeń karty graficznej nawet pod dużym obciążeniem notuje niskie temperatury, a cała konstrukcja zachowuje się cicho i nie przeszkadza zbyt intensywnym szumem wentylatorów.

MSI GeForce RTX 4060 Ti Gaming X Trio
Chłodzenie składa się między innymi z trzech wentylatorów Torx Fan 5.0. Wyróżniają się one między innymi specjalnymi, zakrzywionymi pierścieniami, umieszczonymi na obwodzie. Pozwala to na uzyskanie o 23 proc. większego przepływu powietrza w porównaniu ze standardowym wentylatorem osiowym, także przy niskich prędkościach. Dzięki temu chłodzenie jest efektywniejsze. Co więcej, osłona łopatek wentylatora została tak zaprojektowana, że wystaje ponad ich płaszczyznę. To wydłuża drogę przepływu powietrza i jednocześnie go stabilizuje. Wentylatory działają w trybie półpasywnym, więc uruchamiają się dopiero wtedy, gdy rzeczywiście jest to potrzebne. Przy niskim obciążeniu w ogóle się nie kręcą i tym samym nie generują żadnego hałasu.

MSI GeForce RTX 4060 Ti Gaming X Trio
Poza tym system chłodzenia składa się także miedzianej podstawki, która obejmuje zarówno rdzeń graficzny, jak i pamięci VRAM. W ten sposób ciepło, za pomocą ciepłowodów Core Pipes, które bezpośrednio przylegają do podstawy, jest szybko przekazywane na potężny, aluminiowy radiator. Uzupełnieniem, a jednocześnie dodatkowym zabezpieczeniem jest aluminiowy backplate, który usztywnia i chroni całą konstrukcję.
Nie ma co ukrywać, że ma to swoją malutką wadę w postaci rozmiarów karty. Wynoszą one 338 × 141 × 52 mm, a masa całkowita to 1167 gramów. Jednak płynące z zastosowanego chłodzenia zalety są zdecydowanie większe. To konstrukcja dla osób, które nie chcą przepłacać, a jednocześnie liczą na jak najwyższą kulturę pracy. Karta rzeczywiście zachowuje się ekstremalnie cicho, a jednocześnie w ryzach trzyma temperatury rdzenia graficznego. Przekłada się to także na duży potencjał OC, więc możliwość wyciśnięcia z karty dodatkowych klatek na sekundę.

MSI GeForce RTX 4060 Ti Gaming X Trio
Warto wspomnieć jeszcze o czterech wyjściach wideo: trzech DisplayPort 1.4a oraz jednym HDMI 2.1a, więc możliwości podłączenia aż czterech monitorów. Dla wielu zaletą będzie też standardowe, 8-pinowe złącze zasilania zamiast nowego 12VHPWR.

Wydajność uszyta na miarę


Kim jest dzisiejszy gracz? Odpowiedź na to pytanie chyba jeszcze nigdy nie było tak trudne. Przez wiele lat gracza kojarzyliśmy z osobą młodą, siedzącą przed komputerem lub konsolą. Dzisiaj gaming ma wiele twarzy i z całą pewnością nie ma określonego wieku. Jednak w przypadku graczy PC-towych da się udzielić w miarę precyzyjnej odpowiedzi. Z pomocą przychodzi tutaj najpopularniejsza platforma z grami, czyli Steam. 
Według Steama przeciętny gracz komputerowy korzysta z systemu Windows 10 (60,5 proc.), ma monitor o rozdzielczości Full HD (64,33 proc.) oraz kartę graficzną marki NVIDIA GeForce (76,4 proc.). Jeśli chodzi o konkretne modele, to od lat króluje przede wszystkim seria xx60, do której należy też GeForce RTX 4060 Ti. Wśród pięciu najpopularniejszych kart graficznych wśród użytkowników Steam aż cztery to właśnie konstrukcje należące do serii xx60. Nie ma w tym żadnego zaskoczenia, bo od zawsze były to modele o bardzo dobrym stosunku wydajności do ceny i idealne do grania w rozdzielczości 1080p, która – jak już ustaliliśmy – wciąż jest wśród graczy najpopularniejsza.
Właśnie dlatego model MSI GeForce RTX 4060 Ti Gaming X Trio jest uszyty na miarę dzisiejszego gracza. To karta stworzona do grania w rozdzielczości 1080p. Nawet w najbardziej wymagających produkcjach nie ma najmniejszego problemu z uzyskaniem płynności co najmniej 60 klatek na sekundę, często mocno tę wartość przekraczając. Na przykład w grze Cyberpunk 2077 to średnio około 100 klatek na sekundę, w next-genowej wersji Wiedźmina 3 to okolice 80 klatek na sekundę, najnowszy remake Resident Evil 4 działa w około 100 klatkach. Mniej wymagające tytuły, jak np. Marvel’s Spider-Man Remastered lub Horizon Zero Dawn osiągają płynność nawet ponad 140 fps-ów. A to wszystko w najwyższych ustawieniach graficznych detali (bez Ray Tracingu)!

DLSS 3 z Frame Generation robi różnicę!


Jedną z największych zalet kart graficznych z serii GeForce RTX 40 jest obsługa nowej wersji techniki Deep Learning Super Sampling, czyli w skrócie DLSS 3. W niej NVIDIA wprowadziła rozwiązanie znane jako Frame Generation. Dzięki algorytmom sztucznej inteligencji specjalne rdzenie Tensor przez cały czas analizują obraz generowany przez kartę graficzną i na tej podstawie potrafią tworzyć dodatkowe klatki obrazu, znacząco poprawiając płynność rozgrywki. Wiem, że na papierze może się wydawać, że nie jest to szczególnie imponujące rozwiązanie, ale w praktyce może powodować opad szczęki.
Nie wierzysz? Wyobraź sobie, że chcesz zagrać w Cyberpunk 2077 w najwyższych możliwych ustawieniach w rozdzielczości 1080p. Oczywiście oznacza to też włączenie Ray Tracingu. W takim wypadku GeForce RTX 4060 Ti radzi sobie całkiem nieźle, osiągając średnią wydajność powyżej 40 klatek na sekundę. A co się stanie, gdy dodatkowo włączysz DLSS 3 z Frame Generation? W takim wypadku płynność rośnie niemal 3-krotnie do około 120 klatek na sekundę! Wrażenia z grania są dużo lepsze, a gołym okiem trudno zauważyć różnice między obrazem wygenerowanym natywnie, a poprawionym przez sztuczną inteligencję. Trudno nie zachwyca się tym, co dzisiaj oferuje DLSS 3.

MSI GeForce RTX 4060 Ti Gaming X Trio

Podsumowanie


Nie będę ukrywał – GeForce RTX 4060 Ti to na swój sposób karta bezczelna. Stworzona dokładnie pod potrzeby przeciętnego gracza. Doskonale sprawdza się w rozdzielczości 1080p i jest przy tym stosunkowo niedroga. Natomiast w wersji MSI jest jeszcze lepsza. Fabrycznie podkręcone zegary pozwalają na osiągnięcie kilku dodatkowych klatek na sekundę. Z kolei system chłodzenia sprawia, że z jednej strony GPU pozostaje chłodne, nawet pod dużym obciążeniem, a z drugiej strony generowany hałas jest minimalny. Jakby tego było mało, to mamy też spory zapas, który pozwala na solidne OC i wyciągnięcie z karty dodatkowej mocy.
Jeśli szukasz aktualnie karty graficznej w cenie około 2400 zł, bo tyle kosztuje , która pozwoli ma komfortowe granie w 1080p, a w wielu grach nawet w 1440p, to będzie to dobry wybór. W zestawie z procesorem Intel Core i5 lub AMD Ryzen 5 i nawet 32 GB pamięci RAM złożysz solidny zestaw do grania już w granicach 4500-5000 zł. Wtedy wszystkie nowe, nadchodzące w tym roku gry, będą tylko czekać na ogranie!
A jeśli szukasz czegoś jeszcze tańszego, to aktualnie trwa promocja MSI na karty GeForce RTX 3060 oraz RTX 3060 Ti, w ramach której możecie otrzymać za darmo myszkę gamingową o wartości 229 zł. .

Artykuł sponsorowany na zlecenie firmy MSI.

ChatGPT wygenerował klucze do Windows 10? Wcale nie

19.06.2023 13:48

ChatGPT ma całą masę ograniczeń, które użytkownicy starają się ominąć. Niedawno internet obiegła informacja o rzekomym generowaniu kluczy do Windows 10 Pro przez chatbota. W rzeczywistości o żadnym generowaniu nie ma mowy.

Źródło: www.dobreprogramy.pl

reklama
Kontakt z nami