Newcastle United konsekwentnie wzmacnia się w kontekście ponownej rywalizacji o czołowe miejsca w Premier League. Angielski zespół zamierza podebrać piłkarza swojemu ligowemu rywalowi.

Jamal Musiala to dziś bez wątpienia największy talent Bayernu Monachium. I choć klub chciałby przedłużyć z nim kontrakt, on sam nie pali się do takiego rozwiązania. "Bild" z kolei informuje, że jego sytuację monitorują kluby Premier League.

Sandro Tonali miał typować u bukmacherów mecze swojej drużyny, ale nie te, w których uczestniczył. Znalazł się pod lupą, ale - póki co - nie poniósł żadnych konsekwencji i może grać w Premier League.

Latem Newcastle kupiło reprezentanta Włoch z Milanu za 80 milionów euro. No i Sandro Tonali błyskawicznie wyrastał na nową gwiazdę Premier League. Ale jego kariera może brutalnie wyhamować po tym jak na jaw wyszło, że obstawiał mecze u nielegalnych bukmacherów. A jak piłkarz dowiedział się, że grozi mu trzyletnia, a być może nawet pięcioletnia dyskwalifikacja, to uznał, że pójdzie na współpracę z wymiarem sprawiedliwości.

Wielu zawodników marzy o grze dla FC Barcelony czy Realu Madryt i to mimo tego, że w Hiszpanii mogliby zarabiać mniejsze pieniądze niż w innych klubach. Wygląda na to, że kolejnym z nich jest Bruno Guimaraes.

FC Barcelona już myśli nad kolejnymi transferami, których dokona w 2024 roku. Według "Mundo Deportivo", Katalończycy są zainteresowani pozyskaniem piłkarza Brighton.