06.10.2023 15:47
06.10.2023 10:48
Żabka w tym miesiącu rusza z aż dwoma nowymi formatami sklepów. W jednym zakupy zrobisz przez całą dobę, a w drugim z samochodu.
W tym miesiącu Żabka otworzy sklep numer 10 tys., który będzie zlokalizowany w Starym Browarze w Poznaniu. Jednak na tym sieć nie zamierza zaprzestać. W planach jest uruchamianie tysiąca nowych placówek rocznie. Od tego miesiąca ruszają też dwa zupełnie nowe formaty.
Zakupy w Żabce z samochodu
Jednym z nowych formatów będzie Żabka Drive. Pierwszy tego typu sklep powstanie w Piasecznie. Pozwoli on na . Wiemy już, że z poziomu samochodu da się zrobić zakupy z oferty Żabka Cafe, w tym przekąski, kawy, lody typu shake w różnych smakach, a także lody włoskie. Pozostałe, standardowe zakupy, będą wymagały wejścia do środka sklepu. Tam czeka na klientów między innymi stolik, przy którym można coś zjeść, kawomat czy też automat do shake'ów i lodów.
Poza tym w tym miesiącu Żabka uruchomi też nowy sklep Non Stop. Ten powstanie w Warszawie. Ma to być model hybrydowy, który łączy w sobie cechy sklepu bezobsługowego ze sklepem tradycyjnym, otwartym 24 godziny na dobę.
W tym momencie Żabka przyczyniła się do stworzenia około 60 tys. miejsc pracy w całej Polsce. Roczne obroty firmy mają w tym roku przekroczyć 20 mld zł. Dziennie sieć obsługuje 3 mln klientów.
05.10.2023 14:43
Międzynarodowy, znany też dobrze Polakom operator wirtualny Lyca Mobile został zaatakowany. Cyberprzestępcy sparaliżowali systemy sieci i zakłócił łączność.
Brytyjski, ale działający globalnie, operator wirtualnych sieci komórkowych, potwierdził cyberatak na swoje systemy. Doszło do niego w zeszłym tygodniu. Incydent uniemożliwił klientom doładowanie salda za pośrednictwem strony internetowej, aplikacji lub sklepów, a także zakłócił niektóre połączenia krajowe i międzynarodowe.
Lyca Mobile działa w 22 krajach świata i świadczy usługi dla ponad 16 milionów klientów, w tym Polsce. Cyberataki uderzyły w większość tych rynków, nie zostały nimi dotknięte tylko cztery kraje: USA, Australia, Tunezja i Ukraina.
Po raz pierwszy o problemach dowiedzieliśmy się w weekend, gdy klienci i sprzedawcy detaliczni mieli utrudniony dostęp do doładowań za pośrednictwem naszych kanałów. Wpłynęło to również na niektóre połączenia krajowe i międzynarodowe. Problemy dotknęły wszystkie rynki Lyca Mobile oprócz Stanów Zjednoczonych, Australii, Ukrainy i Tunezji
– podał operator w oświadczeniu.
Lyca Mobile zapewnia, że wszystkie dane, które posiada o klientach, są w pełni zaszyfrowane i bezpieczne. Usługi telekomunikacyjne zostały już przywrócone, ale część funkcji związanych z dostępem do systemów może nadal nie działać.
Important update on the service issues our customers have been facing. We are working around the clock to ensure that the impact on them is minimised.
Click the link to know more — Lycamobile PL (@LycamobilePL)
Operator rozpoczął śledztwo dotyczące włamania, wspierając się pomocą zewnętrznych ekspertów od bezpieczeństwa. Zostały także powiadomione urzędy regulacyjne oraz służby na wszystkich rynkach, które zostały zaatakowane. Lyca Mobile nie wymienia konkretnych państw, nie wiadomo więc, w jakim stopniu atak dotknął też klientów z Polski.
04.10.2023 21:36
Estońska czy rosyjska? Teraz to już mało ważne, gdyż postawiona w stan likwidacji. Spółka Inoi, której smartfonami swego czasu zachwycał się sam Dmitrij Miedwiediew, na dobre kończy działalność.
Marka Inoi na dobre znika z planszy
Na całym świecie jest mnóstwo firm, które zajmują się dostarczaniem elektroniki przede wszystkim do dyskontów. W Polsce doskonały przykład stanowią tu marki myPhone czy Hykker, należące do warszawskiej spółki mPTech. Rosjanie chcieli jednak dodać swojemu etatowemu importerowi nieco więcej animuszu. Dziś wiemy, że to nie wyszło i to mimo dość skomplikowanych intryg po drodze.
Spółka Inoi, bo o niej tu mowa, została właśnie postawiona w stan likwidacji – donoszą lokalne media. I jest to o tyle niespodziewane, że jeszcze niespełna rok temu w bardzo optymistycznej atmosferze firmę przenoszono do Estonii, by, jak wówczas zapewniali jej włodarze, ruszyć na podbój Europy Środkowo-Wschodniej.
Wojna na Ukrainie gwoździem do trumny
Jako marka niedrogich smartfonów i tabletów Inoi występuje w Rosji od 2016 roku, oferując głównie chińskie OEM-y z niższej półki. Choć firma ma też w swej historii pewien epizod kreatywny, a chodzi o wydanie pierwszego telefonu z rosyjskim systemem operacyjnym Aurora OS, który dostępny był na szeroką skalę. Co ciekawe, przed długi okres radziła sobie przy tym całkiem sprawnie.
Problemy pojawiły się wraz z rosyjską inwazją na Ukrainę. W roku 2022 spółka odnotowała spadek przychodów na poziomie 59 proc., ostatecznie raportując zaledwie 706 tys. rubli (ok. 31 tys. zł) zysku netto. Ratunkiem miała być przeprowadzka do Estonii, ale najwyraźniej nic z tego nie wyszło. Dziennik „Kommiersant” podaje, że w chwili obecnej przedsiębiorstwo utrzymuje na etatach raptem 5 pracowników.
Monthypythonowski marketing
Wygląda na to, że zabieg polegający na zerwaniu kontraktów z podmiotami rosyjskimi i próbie znalezienia innych odbiorców nie wypalił. Ale mówiąc szczerze, trudno się temu dziwić, gdyż firma podeszła do rebrandingu we wręcz szalenie beztroskim stylu. Wcześniej reklamowana przez kremlowskich oficjeli, z Dmitrijem Miedwiediewem na czele, z dnia na dzień oznajmiła, że „jako spółka estońska nie zamierza nawet rozmawiać z rosyjskimi mediami”.
Efektem była strata partnerów dotychczas kluczowych, wywodzących się z Rosji, a historyjek o antykremlowskim nastawieniu nikt w Europie nie łyknął. Siłą rzeczy nie pojawili się partnerzy nowi i oto efekt. Redakcja pozwoli sobie dopowiedzieć, że według krążących tu i ówdzie plotek Inoi próbowało swych sił również w Polsce, w dodatku kusząc całkiem niezłymi cenami, jednak bezskutecznie.
03.10.2023 13:07
Produkcja rosyjskiego gazowego giganta, państwowego koncernu Gazprom, spadła do poziomów ostatnio notowanych w późnym ZSRR. W pierwszym półroczu firma odnotowała spadek produkcji o 25 proc. w porównaniu z 2022 rokiem. W raporcie Gazprom przyznaje, że to efekt działań Zachodu, mających na celu ograniczenie importu rosyjskiego gazu.
02.10.2023 19:51
Według zdecydowanej większości kolarskich historyków najlepszym zawodnikiem w historii był Eddy Merckx. A co gdyby stworzyć hierarchię za plecami słynnego “Kanibala”? Kto byłby na drugim, trzecim, czwartym (…) miejscu? Zależy kogo spytać. Jednym bardziej imponują seryjne zwycięstwa w Tour de France Anquetila czy Hinaulta, innym klasyczne dokonania De Vlaemincka, Kelly’ego czy Van Looya, a jeszcze […] first appeared on .
02.10.2023 19:31
02.10.2023 17:32
Jeśli używasz smartfonu z Androidem, jest duża szansa, że masz aplikację Files by Google. Niedługo dostaniesz też nową wyszukiwarkę.
Menedżer plików Files by Google zostanie wyposażony w inteligentną wyszukiwarkę, która lepiej poradzi sobie ze znajdowaniem pewnych rodzajów plików… a raczej informacji w tych plikach zawartych. Celem jest ułatwienie nam życia przy załatwianiu ważnych spraw.
Files by Google przyda się w podróży
Zdarza Ci się szukać cyfrowego biletu albo innego dokumentu na ostatnią chwilę, gdy już jesteś w podróży? A może masz problemy z odnalezieniem zaświadczeń o zdrowiu? Jeśli tak, nowość w menedżerze plików Google bardzo Ci się przyda. Inteligentna wyszukiwarka ma bowiem możliwość automatycznego znajdowania dokumentów związanych z przejazdem, zdrowiem (na przykład zaświadczenie o przyjęciu szczepionki przeciwko COVID-19) i potwierdzającymi tożsamość.
Wszystkie pliki z tymi informacjami zostaną zebrane w jednym wirtualnym folderze i będziesz mieć do nich łatwy dostęp. Dokumenty znajdziesz na dolnym pasku w sekcji „Important” („Ważne”). Jak będzie wyglądać, pokazał użytkownik @AssembleDebug na Telegramie.
Ta nowość świetnie się zapowiada w połączeniu z możliwością blokowania wrażliwych informacji kodem PIN, o ile oczywiście poradzi sobie z dokumentami w języku polskim. Wyszukiwarka będzie cyklicznie przeglądać zawartość pamięci Twojego smartfonu i automatycznie sortować dokumenty. W założeniach ma to zapewnić także ich aktualność (w końcu wiele z nich zostało opatrzonych datą). Warto tu dodać, że Smart Search w Files by Google odczyta i wprowadzi do rejestru także informacje z grafik – zrzutów ekranu, skanów i zdjęć dokumentów. Aplikacja nie pozwala (jeszcze?) na przeszukiwanie treści odczytanej z plików graficznych.
Nowości są wprowadzane stopniowo. Google włącza je po swojej stronie, więc mogą pojawić się na naszych smartfonach bez widocznej aktualizacji aplikacji z Google Play. Nie ma jednak szans, by przegapić nową wyszukiwarkę – w Files by Google zobaczysz powiadomienie o dostępności nowej funkcji.
Google zapewnia też, że Twoje dane nie opuszczają Twojego smartfonu. Jeśli jednak obawiasz się o prywatność, możesz wyłączyć Smart Search w ustawieniach.
01.10.2023 14:01
01.10.2023 10:24