Podczas sobotniej konferencji polskiej kadry Wojciech Szczęsny musiał zmierzyć się z pytaniem odnośnie Grzegorza Krychowiaka. I wybrnął! Bramkarz odpowiedział w swoim stylu i rozbawił dziennikarzy.

Michał Probierz zanotował udany debiut na stanowisku selekcjonera. W kadrze, którą powołał na pierwsze mecze, zabrakło kilku głośnych nazwisk - m.in. Jana Bednarka, Grzegorza Krychowiaka czy Krzysztofa Piątka. W oczy rzuciła się pewna prawidłowość.

Grzegorz Krychowiak niedawno zdecydował się na zakończenie kariery reprezentacyjnej. Mimo że jest defensywnym pomocnikiem, to w kadrze występował z "dziesiątką" na plecach. Teraz jego numer przejmie Piotr Zieliński. Na ten temat wypowiedział się Robert Lewandowski w rozmowie z portalem WP SportoweFakty. Napastnik wykorzystał okazję i zadrwił z byłego już reprezentanta.

Po zakończeniu reprezentacyjnej kariery Grzegorz Krychowiak korzysta z wolnego czasu, gdyż nie uczestniczy w zgrupowaniach kadry. Z tego powodu wraz z żoną Celią Jaunat wybrał się do Paryża, gdzie wspólnie odwiedzili Narodowe Muzeum Picassa.

Już w czwartek reprezentacja Polski zagra na wyjeździe z Wyspami Owczymi. W ostatnich spotkaniach kadry w pierwszym składzie grał Grzegorzy Krychowiak, który zakończył jednak reprezentacyjną karierę. Kto go zastąpi?

Ze słów Wojciecha Szczęsnego wynika, że Grzegorz Krychowiak już wie, co będzie robił po zawieszeniu butów na kołku. - Ostatnio mówił mi nawet, żebym zrobił papiery i był jego asystentem - przyznał bramkarz w rozmowie z "Foot Truckiem".