Wiadomości z tagiem GUS  RSS
Politycy Lewicy zbierają się na wieczór wyborczy w warszawskim studiu fotograficznym

15.10.2023 20:46

W Warszawie w niedzielę wieczorem rozpoczął się wieczór wyborczy Lewicy z udziałem liderów - m.in. Włodzimierza Czarzastego, Joanny Scheuring-Wielgus czy Magdaleny Biejat; zgromadzeni ze spokojem oczekują na wyniki exit poll.

Tagi: GUS
Źródło: www.wnp.pl

Dąbrowa Białostocka - odsłonięto pomnik pamięci ofiar Obławy AugustowskiejDąbrowa Białostocka - odsłonięto pomnik pamięci ofiar Obławy Augustowskiej

13.10.2023 19:39


W uroczystościach wzięli udział mieszkańcy, kombatanci, harcerze, ale też podlascy parlamentarzyści czy lokalni samorządowcy.
Wszyscy podkreślają ogromne znaczenie nowopowstałego miejsca pamięci ofiar Obławy Augustowskiej.
Obława Augustowska to jedna z największych...

Źródło: www.radio.bialystok.pl

"Niektórzy szukają taniej sensacji". Skrytykowali TVP, teraz przepraszają

13.10.2023 17:59

Studio TVP przed meczem Polski z Wyspami Owczymi ulokowane zostało na murawie stadionu PGE Narodowego w Warszawie. Fakt ten nie wszystkim przypadł do gustu. Z tego powodu w mediach społecznościowych rozpętała się burza.

Tagi: GUS
Źródło: sportowefakty.wp.pl

Ploom X Advanced: test podgrzewacza tytoniu o japońskim rodowodzie

13.10.2023 17:04


Ploom X dotarł w końcu z Japonii do Polski. Nowy podgrzewacz tytoniu firmy JTI  przyciąga wzrok ciekawym wzornictwem, na uwagę zasługuje też technologia grzewcza HeatFlow, w której główną rolę odgrywa powietrze, przystępna jest również cena. Czy to wystarczy, by podbić rynek?
Ploom X to kolejna na naszym rynku propozycja dla tych, którzy zamiast palenia tytoniu wybierają jego podgrzewanie. Urządzenie opracowane przez Japan Tobacco International (JTI) po raz pierwszy zadebiutowało w 2021 roku w Japonii, później trafiło na wybrane rynki Europy, a od końca września jest też .

Ploom X Advanced: najważniejsze dane

  • Obudowa z aluminium i poliwęglanu
  • Wymiary 43,5 x 88,5 x 24 mm
  • Waga 95 g
  • Kolory: czarny, srebrny, złoty i niebieski
  • Wymienne przednie panele
  • Technologia grzewcza HeatFlow
  • Akumulator: 2800 mAh litowo-jonowy
  • Wydajność: do 20 wkładów
  • Czas ładowania: około 90 min
  • Napięcie: 5 V / 2,3 A
  • Złącze USB-C
  • W zestawie: podgrzewacz, ładowarka USB-C, kabel USB-C, zestaw 7 patyczków do czyszczenia

Podgrzewacz Ploom X dostępny jest za 69 zł w czterech wariantach kolorystycznych: czarnym, srebrnym, złotym i niebieskim. Dzięki wymiennym panelom w siedmiu wariantach można dodatkowo spersonalizować wygląd urządzenia, zamieniając na przykład niebieski panel z zestawu na czerwony czy zielony. Do tego JTI oferuje produkowane specjalnie dla tego urządzenia wkłady tytoniowe.
Ploom X

Ploom X: jak wygląda?


Cena i kształt Ploom X w pierwszej chwili mogą przywodzić na myśl podgrzewacze GLO, jednak JTI poszło własną drogą i stworzyło coś całkiem nowego, trudno więc porównywać to urządzenie do innych tego typu.
Podgrzewacz Ploom X niewątpliwie przyciąga wzrok atrakcyjną formą. Ma kształt, który kojarzy się trochę z oszlifowanym przez wodę kamieniem, co podkreśla lśniąca powierzchnia zewnętrznego panelu. Niewielkie wymiary i zaokrąglone kształty sprawiają, że urządzenie mieści się w dłoni i wygodnie w niej leży, jest też lekkie – spodoba się więc paniom, ale w męskiej ręce też będzie dobrze wyglądać.

Korpus Ploom X w większej części wykonany jest z solidnego stopu aluminium o barwionej, matowej powłoce. Kontrastują z nią lśniące poliwęglanowe panele.
Na zewnątrz obudowy widać tylko dwa wyróżniające się elementy: klapkę zasłaniającą komorę na wkład tytoniowy (na górze) oraz port USB-C na dole. Po uaktywnieniu Ploom X zobaczymy jeszcze jeden element: pasek podświetlany diodą LED w kolorze białym, który informuje o statusie pracy urządzenia. Przesunięcie osłony komory pozwala też ocenić stan naładowania akumulatora – pasek rozświetla się wtedy do odpowiedniej wysokości.

No dobra, a jak się włącza Ploom X? Przycisk inicjujący podgrzewanie umieszczony jest pod wymiennym panelem, mniej więcej pośrodku. Wystarczy nacisnąć klapkę, wtedy zapali się dioda, poczujemy wibrację, a podgrzewacz rozpocznie pracę.
Opanowanie włączania może w pierwszej chwili sprawiać pewne problemy – przycisk nie jest widoczny ani wyczuwalny, trudno go namierzyć, więc trzeba zrobić to na pamięć. To jednak tylko kwestia pierwszych godzin używania podgrzewacza. 

Niestety, są dwie rzeczy, które budzą mniejszy entuzjazm. Panele – z zestawu i wymienne – sprawiają wrażenie „taniego plastiku”. Ukryty pod spodem włącznik siłą rzeczy wymusza to, że klapki muszą być cienkie i giętkie, co mnie osobiście nie przypadło do gustu. Dodatkowo pod wpływem nacisku panel przesuwa się na magnesach, co powoduje lekkie trzeszczenie. Całość wygląda więc jak produkt premium, ale w dłoni czar częściowo pryska.
Druga rzecz to problematyczne wyłączenie podgrzewacza podczas sesji. Nie da się tego zrobić w sposób intuicyjny, czyli przyciskiem włączającym. Najwyraźniej producent doszedł do wniosku, że użytkownik nie będzie chciał przerywać inhalacji, ale czasem jest to konieczne. Sesję przerywa dopiero wyciągnięcie wkładu i zamknięcie komory lub zdjęcie na chwilę panelu. Obydwa sposoby są mało wygodne, gdy na przykład na przystanek wjeżdża autobus i trzeba szybko zakończyć inhalację.

Z ciekawostek warto też dodać, że za pomocą różnych kombinacji położenia osłony i naciśnięć przycisku można ustawić własną blokadę urządzenia, co uniemożliwi włączenie Ploom X dzieciom.

Ploom X: jak podgrzewa?


Dostępne w Polsce podgrzewacze różnią się nie tylko kształtem, ale co najważniejsze – techniką podgrzewania. Jedno z popularnych rozwiązań wykorzystuje ostrze grzewcze, na które nabija się wkład. Drugie to metalowa komora, która otacza wkład i rozgrzewa wkład od zewnątrz. 
Konstruktorzy Ploom X postawili na jeszcze inne rozwiązanie o nazwie HeatFlow. Wsunięty do komory wkład nie przylega bezpośrednio do elementu grzewczego, a za podgrzanie tytoniu odpowiada powietrze przepływające wzdłuż ścianek. Zasysane wędruje od wlotu do dna komory i w tym czasie jest podgrzewane. Później trafia do wkładu i przenika przez tytoń i filtr do ust i płuc użytkownika. 

Podgrzewanie powietrzem to sprawdzona już metoda w pokrewnej kategorii urządzeń, waporyzatorach ziół, gdzie jest ceniona za najlepszy smak aerozolu. W podgrzewaczach tytoniu dotąd nie była stosowana.
Jakie wynikają z tego korzyści? Dzięki temu, że wkład nie jest przekłuwany od środka, nie ma problemu z kruszącymi się drobinkami podgrzanego tytoniu, co w urządzeniach z ostrzem grzewczym prowadzi do szybkiego zabrudzenia komory. Bez jej oczyszczenia urządzenie zaczyna z czasem szwankować, a smak pary jest coraz gorszy. Ploom X całkowicie eliminuje ten problem – podgrzewacz jest pod tym względem praktycznie bezobsługowy, w komorze nie zostają żadne pozostałości, nie zauważyłem też, by osadzała się tam smoła czy inne zanieczyszczenia. Patyczki z zestawu to dodatek na sytuacje awaryjne, na co dzień – zbędny.
W porównaniu do metody grzewczej z przylegającymi ściankami komory minimalizowany jest też problem przypiekania się papieru w owijce wkładu (choć ogrzane powietrze też pozostawia na niej charakterystyczny ślad). 
Podczas wsuwania wkładu pojawia się lekki opór, trzeba przy tym uważać, by nie naciskać zbyt mocno – część wkładu jest pusta i nadmiar siły spowoduje jej zapadanie się. 
Po włączeniu Ploom X w ciągu 20 sekund osiąga właściwą temperaturę, co jest sygnalizowane nie tylko diodą, ale też wibracją. Sesja trwa 5 minut niezależnie od liczby zaciągnięć, co jest zaletą, bo to wystarczający czas, by dokonać całkowitej ekstrakcji. 
Jedno naładowanie akumulatora wystarcza na około 20 wkładów, choć czasami trzeba będzie podłączyć urządzenie do ładowarki trochę wcześniej. W sumie jednak pod względem wydajności i efektywności nie mam większych zastrzeżeń.

Jak zapewnia producent, dzięki wykorzystaniu technologii HeatFlow podgrzewacz dostarczy parę o bogatym smaku tytoniu, nie powstaje za to szkodliwy dym z substancjami smolistymi i popiół.  
Odczucia smakowe będą bardzo indywidualne i mogą różnić się też w zależności od wykorzystanego wkładu. W porównaniu do GLO, gdzie komora bezpośrednio ogrzewa wkład, aromat wydaje się łagodniejszy, smak jest lżejszy, jednak nie do końca zgodzę się z zapewnieniem producenta, że przez całą sesję wrażenia z inhalacji są podobne. Początek jest gorszy, trochę tekturowy, w przypadku mocniejszych wkładów o typowo tytoniowych smakach nawet lekko duszący – później jednak para się wygładza. 
Wrażenia na pewno są znacznie lepsze w porównaniu do podgrzewaczy z ostrzem grzewczym, przyjemniejszy jest też zapach wydychanej pary, więc Ploom X nie będzie bardzo przeszkadzał domownikom ani nie pozostawi nieprzyjemnego odoru w pomieszczeniu.

Ploom X – zalety i wady


Czy Ploom X zawojuje rynek podgrzewaczy tytoniu? Technologia HeatFlow to ciekawy pomysł na podgrzanie wkładu, a smak pary ma swoją specyfikę i wyróżnia się pewną lekkością. Plusem jest też łatwe utrzymanie urządzenia w czystości – nie ma popiołu, smoły ani resztek przypieczonego tytoniu. Zabrakło jednak dopracowania pewnych szczegółów. Mnie najbardziej przeszkadza plastikowy panel, skrzeczący pod wpływem dotyku, co trochę odbiera przyjemność z używania takiego sprzętu. Rekompensuje to jednak niska cena zestawu.

Trzeba też pamiętać, że jak każde tego typu urządzenie, Ploom X nie jest sposobem na rzucenie nałogu. Szkodliwość wdychanej pary jest mniejsza, ale uzależnienie od nikotyny pozostaje na niezmiennym poziomie – lekkość pary może nawet zachęcać do częstszego sięgania po kolejne wkłady.
 
 

Tagi: GUS, Plus, Koty, Lato, Wzrok
Źródło: www.telepolis.pl

"Zapamiętam do końca życia". Kowalczyk dziwi się Lewandowskiemu

13.10.2023 16:23

Słowa Roberta Lewandowskiego o roli kapitana zespołu wzburzyły środowisko piłkarskie. Wypowiedź ta nie przypadła do gustu Wojciechowi Kowalczykowi, który był gościem programu "Stan kadry" na weszlo.com.

Tagi: GUS
Źródło: sportowefakty.wp.pl

Katarzyna sprzedaje Polakom domy w Hiszpanii. Zdradza, ile wydaje na mieszkanie [WYWIAD]

13.10.2023 15:47

— Polacy zazwyczaj dysponują budżetem od 250 tys. euro do nieograniczonej kwoty, ale mniej więcej do trzech mln euro — mówi w rozmowie z Onetem Katarzyna Gonzalez, która prowadzi agencję nieruchomości na Costa del Sol w Hiszpanii. Jej klientami od wielu lat są Polacy i doskonale zna ich preferencje i gust. — Minimum dwie sypialnie, czyli trzy polskie pokoje (....) Polak jest wymagającym klientem — podkreśla.

Tagi: GUS, ONZ, Katar
Źródło: podroze.onet.pl

Call of Duty: Modern Warfare III - wrażenia z bety. Jak wypada tryb multiplayer?

13.10.2023 15:00

Beta Call of Duty: Modern Warfare III trwa w najlepsze. Zapowiada się hit czy kit?Beta  wywołała u mnie uczucia mocno mieszane. Są rzeczy, które mi się podobają i takie, które nie przypadły mi do gustu. Do tego dochodzą jeszcze elementy, które są po prostu... dziwne. I właśnie od nich chciałbym zacząć. Sporej zmianie uległo tworzenie klasy. Teraz nie wybieramy atutów, tylko definiujące nas...

Źródło: naekranie.pl

Orange zamyka znaną usługę. Klienci mogą zrezygnować

13.10.2023 10:22


Orange zamyka znaną usługę. Klienci mogą zrezygnować
Orange Polska poinformował o planowanym zamknięciu jednej z usług w ofercie na kartę. Można ją włączyć tylko do połowy przyszłego miesiąca.
Operatorzy telekomunikacyjni wciąż zmieniają swoją ofertę, próbując trafić w gusta swoich klientów. Niektóre usługi po pewnym czasie są wyłączane. Tak jest na przykład z opcją Social Pass w Orange na kartę.
 
 
Usługa Social Pass daje możliwość korzystania z wybranych komunikatorów i mediów społecznościowych bez zużywania posiadanych pakietów danych. Na liście są TikTok, Facebook, Instagram, Snapchat, Twitter, Pinterest, Messenger, WhatsApp, Viber, Telegram i Parrot One.

Orange zamyka Social Pass


15 listopada 2023 roku Orange zlikwiduje możliwość włączenia usługi Social Pass w pomarańczowej ofercie na kartę. Jak poinformował operator w swoim komunikacie, zamknięcie usługi nie narusza praw nabytych klientów tej oferty.
W związku z powyższym, od połowy listopada tego roku nie będzie możliwości włączenia usługi Social Pass w Orange na kartę:

  • jako samodzielnej usługi za 7 zł na 31 dni w wersji jednorazowej i odnawialnej,

  • w ofercie "Rozmowy, SMS-y i MMS-y bez limitu do wszystkich + 40GB" za 39 zł w wersji jednorazowej i odnawialnej.

Jeżeli w dniu wejścia w życie zmiany będziesz korzystać z usługi Social Pass w wersji odnawialnej jako samodzielnej usługi lub jako dodatku do pakietu „Rozmowy, SMS-y i MMS-y bez limitu do wszystkich + 40GB” w wersji odnawialnej, to usługa Social Pass nadal będzie się automatycznie odnawiać.
Orange przypomina, że jeśli ktoś nie akceptuje planowanych zmian w Orange na kartę, może zrezygnować z usług pomarańczowego operatora do dnia wejścia w życie tych zmian.
 
 

Źródło: www.telepolis.pl

reklama
Kontakt z nami