31 października 1999 r. samolot narodowych linii lotniczych EgyptAir, kursujący na trasie Los Angeles–Kair, z międzylądowaniem w Nowym Jorku, runął do Atlantyku, powodując śmierć 217 osób. Nagrania z czarnych skrzynek samolotu mrożą krew w żyłach. Co tak naprawdę wydarzyło się feralnego dnia w kokpicie i dlaczego doszło do tak niewyobrażalnej tragedii lotu nr 990?

Do paryskiego sądu apelacyjnego trafiła ekspertyza, która wyjaśnia najbardziej prawdopodobny przebieg katastrofy lotu EgyptAir MS804 z Paryża do Kairu. Przygotowany przez francuskich biegłych dokument nie pozostawia złudzeń — to był wypadek spowodowany ludzkim błędem. Jednak Egipcjanie wierzą w zamach i kontynuują własne śledztwo.

Po ponownym uruchomieniu programu lotów pierwszy lot linii lotniczej EgyptAir z Kairu do Moskwy przyleciał na stołeczne lotnisko 15 kwietnia i odleciał z pasażerami ze stolicy Rosji.

Od początku marca połączenia EgyptAir z Rosją zostały wstrzymane z powodu wojny rosyjsko-ukraińskiej. Teraz jednak egipskie linie ogłosiły, że od 15 kwietnia wznowi bezpośrednie loty między Kairem a Moskwą. W ubiegłym roku w popularne kurorty w Egipcie odwiedziło blisko 700 tys. Rosjan.

Egipski rząd ogłosił, że przewoźnicy EgyptAir i Air Cairo na koszt państwa przewożą ukraińskich turystów do krajów sąsiadujących z Ukrainą. Władze Egiptu wyraziły również swoje wsparcie dla Ukraińców i Rosjan, którzy utknęli w tym kraju i nie mają możliwości bezpiecznego powrotu. Wakacyjny kraj bezpłatnie przedłuża pobyty turystom z tych państw. Jak informuje Ukrainka mieszkająca w Egipcie, "są Rosjanie, którzy sprzeciwiają się Putinowi i sympatyzują z Ukraińcami".

31 października 1999 r. samolot narodowych linii lotniczych EgyptAir, kursujący na trasie Los Angeles–Kair, z międzylądowaniem w Nowym Jorku, runął do Atlantyku, powodując śmierć 217 osób. Nagrania z czarnych skrzynek samolotu mrożą krew w żyłach. Co tak naprawdę wydarzyło się feralnego dnia w kokpicie i dlaczego doszło do tak niewyobrażalnej tragedii lotu nr 990?

Lecący do Moskwy samolot linii lotniczych EgyptAir po 22 minutach od startu wrócił w środę na lotnisko w Kairze; na pokładzie maszyny znaleziono list z pogróżkami - poinformował przewoźnik.

Na pokładzie samolotu linii EgyptAir lecącego do Londynu jedna z pasażerek nagle zaczęła rodzić. Na wysokości Niemiec 38-letnia obywatelka Jemenu zdążyła urodziła dziewczynkę. Dziewczynka otrzymała od przewoźnika dożywotni darmowy bilet.

Mają gest! Dziewczynka urodzona na pokładzie samolotu w czasie lotu z Kairu do Londynu dostała od linii EgyptAir niesamowity prezent.