Czteroodcinkowy serial dokumentalny „Beckham” znalazł się na szczycie globalnego zestawienia Netfliksa. Zbierająca doskonałe recenzje produkcja, która byłemu kapitanowi reprezentacji Anglii przysporzyła kolejnych sympatyków, znalazła się wśród najchętniej oglądanych produkcji w 89 krajach. Sam Beckham przyznał, że jej powstawanie wiązało się z ogromnym stresem. Na szczęście dziś były sportowiec może mówić o sukcesie i dumie.

Czteroodcinkowy dokument „Beckham” poświęcony legendzie angielskiej piłki nożnej od dnia premiery zbiera bardzo pozytywne recenzje, a samemu piłkarzowi przysparza ogromnej sympatii. Jak informuje brytyjski dziennik „The Guardian”, powołując się na dane z Social Blade, w ciągu zaledwie pięciu dni od premiery dokumentu piłkarz zyskał prawie pół miliona nowych fanów w mediach społecznościowych.

"Pierwszy raz nasze małżeństwo poddano takiej presji" - stwierdził David Beckham, omawiając w najnowszym serialu dokumentalnym Netfliksa czas jego transferu z Manchesteru United do Realu Madryt. Piłkarz mierzył się wtedy nie tylko z presją sportową, ale przede wszystkim z plotkami, że zdradza Victorię. Te pomówienia bardzo mocno odbiły się na małżeństwie sportowca i byłej Spicetki.

Choć minęło już 25 lat, David Beckham cały czas pamięta mecz Anglia - Argentyna z mundialu we Francji. Dostał wtedy czerwoną kartkę, a jego zespół odpadł po rzutach karnych.

Argentyńczyk Lionel Messi nadal nie zwalnia tempa. Zdobył bramkę w ćwierćfinale Pucharu Ligi, w którym Inter Miami, którego współwłaścicielem jest były angielski piłkarz David Beckham pokonał 4:0 (2:0) Charlotte FC. Argentyńczyk strzelił w 86 minucie spotkania ustalając wynik na 4:0 .

W nocy z niedzieli na poniedziałek Inter Miami wygrał na wyjeździe po rzutach karnych z FC Dallas w 1/8 Leagues Cup. Zmagania z trybun obserwował David Beckham.

Lionel Messi szybko stał się liderem Interu Miami, a najbardziej zachwyca się nim David Beckham. Widać, że obie legendy futbolu bardzo się szanują. Po zdobyciu gola we wtorkowym meczu Argentyńczyk zaprezentował Anglikowi nową cieszynkę.

Lionel Messi szybko stał się liderem Interu Miami, a najbardziej zachwyca się nim David Beckham. Widać, że obie legendy futbolu bardzo się szanują. Po zdobyciu gola we wtorkowym meczu Argentyńczyk zaprezentował Anglikowi nową cieszynkę.