Pod koniec maja doszło do dramatycznej sytuacji podczas lotu do Daegu w Korei Południowej. Na chwilę przed lądowaniem jeden z pasażerów otworzył drzwi samolotu. Dwa tygodnie po tym świadek zdarzenia zdradził, jakie uczucia towarzyszyły mu podczas "lotu grozy".

W miniony piątek doszło do niebezpiecznego incydentu podczas lotu samolotu Asiana Arlines. Kiedy maszyna podchodziła do lądowania w Daegu w Korei Południowej otworzyły się drzwi samolotu. Okazało się, że to sprawka jednego z pasażerów, który siedział w pobliżu wyjścia awaryjnego. Linie lotnicze znalazły sposób na to, jak uniknąć podobnych wydarzeń w przyszłości.

Pasażer lotu Asiana Airlines powiedział policji, że otworzył drzwi w samolocie na kilka minut przed lądowaniem w Daegu w Korei Południowej, ponieważ czuł się „niewygodnie” - podała agencja informacyjna Yonhap.

Podczas piątkowego lotu Asiana Airlines, w trakcie podchodzenia do lądowania w Daegu w Korei Południowej otworzyły się drzwi samolotu. Zdarzenie wywołało silny podmuch powietrza w kabinie, co zostało uchwycone na krążącym w Internecie nagraniu. Kilka osób trafiło do szpitala.

Tuż przed lądowaniem w samolocie linii Asiana Airlines otworzyły się drzwi. Nikt nie został ranny, ale po tym, jak maszyna wylądowała bezpiecznie na lotnisku w Daegu w Korei Południowej, do szpitala odwiedziono kilka osób. Uskarżały się one na problemy z oddychaniem.

Tym razem Epic Games Store zdecydował się zaserwować za darmo grę Daemon X Machina.