"Nie wiem, co się stało". Borek w trakcie meczu przyznał się do błędu
27.11.2022 15:27
27.11.2022 15:27
Do nietypowej sytuacji doszło przed meczem Belgia - Maroko. Bramkarz drużyny z Afryki, Bounou, wyszedł na rozgrzewkę, wysłuchał hymnu, a ostatecznie w bramce stanął... Mohamedi Munir. Komentatorzy przez blisko 20 minut uważali, że broni ten pierwszy.
Więcej w serwisie sportowefakty.wp.pl ›
Komentarze (0):