Mieszkanka Mikołowa (woj. śląskie) postanowiła wysłać pytona królewskiego w paczce do Szczecina. Ten zaczął jednak głośno syczeć w trakcie jazdy. Zaniepokojeni pracownicy kolei wezwali na miejsce służby. Gdy mundurowi otworzyli pudełko, zobaczyli mocno wystraszonego gada.