10.09.2023 10:46
08.09.2023 16:40
W Markowej w niedzielę msza beatyfikacyjna Rodziny Ulmów. Do małej wsi na Podkarpaciu przyjedzie 32 tysiące gości i niemal 1000 kapłanów.
04.09.2023 8:20
03.09.2023 19:44
W czternastu miastach w Polsce odbył się Narodowy Dzień Tenisa. Zielona Góra jednym z miast gospodarzy była po raz czwarty Na korcie centralnym rywalizowały ze sobą m.in. VIP-y. W deblowym pojedynku senator Władysław Komarnicki i Robert Jagiełowicz zmierzyli się z posłem Waldemarem Sługockim i Robertem Surowcem. W dwóch setach kolejno 6:2, 6:3 wygrali szef MOSiR-u … ochodzi z serwisu . Wszelkie treści zamieszczone na tej stronie internetowej (teksty, zdjęcia itp.) podlegają ochronie prawnej na podstawie przepisów ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity z 2006 r., Dz.U. nr 90, poz. 631 z późn. zm.). Bez zgody autora zabronione jest m.in. powielanie treści, ich kopiowanie, przedruk, przechowywanie i przetwarzanie z zastosowaniem jakichkolwiek środków elektronicznych, zarówno w całości, jak i w części. Zabronione jest dalsze rozpowszechnianie, o którym mowa w art. 25 ust. 1 pkt b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
03.09.2023 12:01
Samsung The Freestyle Gen. 2 wygląda do złudzenia podobnie do swojej pierwszej generacji. Gdy jednak za zamkniętymi drzwiami specjaliści firmy pokazali mi jego funkcje beta, nie obyło się bez braw.
Masz bilet na IFA 2023 w Berlinie? To za mało, by wszystko zobaczyć
Nie jest tajemnicą, że na wszelkiego rodzaju targach technologicznych odwiedzający mają różne poziomy wtajemniczenia. Oprócz zwykłego odwiedzania stoisk wystawców są też konferencje, spotkania z ekspertami, grupowe i indywidualne wywiady oraz wydarzenia iście VIP-owskie, tylko dla wąskiej grupy wtajemniczonych osób. Na ten ostatni rodzaj spotkania zaprosił mnie Samsung.
Niestety nie mogłem robić zdjęć, czy to maleńkiej fiolki diod, z której można zbudować cały telewizor 4K MicroLED, czy też tego, nad czym aktualnie pracuje dział projektorów Samsunga. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, bym Wam o tym opowiedział.
Samsung The Freestyle Gen 2. zapowiedziany został jeszcze na początku roku, teraz można go wyrwać w przedsprzedaży
4299 zł kosztuje nowość Samsunga, w ramach promocji ze specjalnym powerbankiem, dzięki któremu projektor może pracować też bez energii z gniazdka. Konstrukcja jest łudząco podobna do pierwszej generacji The Freestyle, jednak kryje w sobie lampę, która ma o 50% większą żywotność (do 30 tys. godzin) i większą pamięć obliczeniową, wynoszącą 2 GB. Dodatkową nowością jest pilot solarny, ładowany światłem słonecznym lub sztucznym, który można było już wcześniej spotkać w telewizorach producenta.
I wydawać by się mogło, że tych nowości jest za mało, by nie kupić projektora pierwszej generacji, którego cena stopniała z pierwotnych ponad 5000 zł do okolic 2000 zł. Jeszcze jednak podczas konferencji poprzedzającej targi IFA Samsung zaczął czarować nowymi możliwościami.
Dwa projektory, jeden obraz
Freestyle ma zaawansowany system automatycznego ustawiania i korygowania ostrości oraz geometrii obrazu. Wyświetlany obraz może znajdować się nawet obok projektora, a nie na wprost niego. Teraz przyszedł jednak czas na znacznie więcej. Już na konferencji producent pokazał możliwość sklejania obrazu z 2 projektorów — czy to dla złożenia obrazu o proporcjach bliskich 32:9, czy bardziej pionowego pod oglądanie social mediów.
Za zamkniętymi drzwiami zobaczyłem jeszcze więcej — cztery projektory wyświetliły jednolity obraz o rozdzielczości bliskiej 4K! I nie było to jakieś sztuczne demo technologiczne, najpierw sprzęt wyświetla siatkę kalibracyjną, następnie kierujemy w stronę uzyskanego obrazu obiektyw aparatu w telefonie, a potem magicznie na ścianie pojawia się idealny prostokąt z filmem odtwarzanym bez opóźnień z 4 urządzeń w tym samym czasie.
Samsungu, uprasuj mi zasłony
Na tle innych prezentacji technologii Samsunga, chyba największe wrażenie jednak zrobiło cyfrowe prasowanie zasłon. Jeśli uwielbiacie mobilne projektory i tak jak ja macie zwyczaj zabierania ich, czy to na grilla, czy na dalsze wyjazdy gdzieś w Polskę, doskonale znacie odwieczny problem braku idealnej powierzchni pod projekcję.
I tutaj już pierwszy Freestyle brylował prostym wyświetlaniem obrazu na suficie, ale nie zawsze jest to ustawienie idealne. Zwykle natomiast mamy do dyspozycji okno z zasłonami czy roletami. Pierwsza próba i... kurczę, jakie to wszystko pofalowane. Niby da się tak oglądać, ale daleko do komfortu.
I tutaj wchodzi cała na biało technologia AI Samsunga. To już nie tylko autofocus, ale dokładna analiza ekranu, na którym wyświetlany jest obraz. Za jednym dotknięciem znikają wszelkie niedoskonałości i wyświetlany obraz staje się równym i co ważne płaskim prostokątem. Nie trzeba było nawet rozciągać zasłon — technologia magicznie zniwelowała każde zagięcie materiału.
Ledwie złapałem oddech po wielkim wow, gdy drugi projektor wyświetlił obraz w narożniku pokoju, u zbiegu 2 ścian i sufitu. Pstryk i nieforemny, porozciągany obraz i tutaj zmienił się natychmiast w idealne 16:9.
Samsung robi to dobrze
Już pierwsza generacja projektora Samsunga zrobiła na mnie piorunujące wrażenie i przywiodła myślenie, że wreszcie Koreańczycy zabrali się za jakiś projekt z wielką brawurą i prawdziwym podejściem "spoza pudełka". Po obejrzeniu za zamkniętymi drzwiami, nad czym aktualnie pracują inżynierowie producenta, nie mogło się obyć bez pytań, czy to magiczne prasowanie zasłon trafi również do pierwszej generacji projektorów. A także, czy nie dałoby może rady łączyć obrazów też z jedynek?
Niestety na tym etapie Samsung nie mógł jeszcze odpowiedzieć. Byłoby to super, bo mam już trochę znajomych, którym doradziłem Samsung The Freestyle i przy wspólnej imprezie można by było zaszaleć z cyfrową magią. Póki co musimy uzbroić się w cierpliwość.
31.08.2023 18:00
Składasz wydajny zestaw komputerowy? Szukasz najlepszych pamięci RAM DDR5? W takim razie mogą Cię zainteresować moduły Patriot Viper Xtreme 5. Dzisiaj bierzemy je na tapet, sprawdzamy ich specyfikacje i budowę oraz porównujemy wydajność w grach i programach z dużo tańszymi pamięciami.
Pamięci RAM DDR5 towarzyszą nam na szeroką skalę już od prawie dwóch lat. Debiutowały one na rynku wraz z procesorami Intel Alder Lake-S oraz dedykowanymi im płytami głównymi LGA 1700 pod koniec 2021 roku. W przypadku AMD trzeba było tradycyjnie już poczekać nieco dłużej, do 2022 roku na serię Ryzen 7000 i platformę AM5. Wtedy też pojawiły się nowe procesory Intel Raptor Lake-S obsługujące jeszcze szybsze moduły nich dotychczas.
Standard DDR5 względem DDR4 to kilka sporych zmian. Najważniejszy dla większości użytkowników będzie oczywiście skok wydajności, a wszystko to dzięki zdecydowanie wyższym zegarom. Najlepsze moduły RAM DDR4 oferowały 5333 MHz, a i tak mało, która płyta główna i procesor były w stanie je obsłużyć. Pierwsze moduły RAM DDR5 zaczynały się od 4800 MHz, a najszybsze z nich osiągają już nawet 8000 MHz. Niestety coś za coś – opóźnienia również znacząco wzrosły.
Oprócz tego nowa generacja pamięci oferuje większą przepustowość, a tym samym możliwe jest stworzenie pojemniejszych modułów. W przypadku DDR4 konsumenci musieli zadowolić się maksymalnie 32 GB, a i to było wielką rzadkością. Dla DDR5 już teraz na szeroką skale dostępne są pojedyncze moduły 48 GB i zestawy 192 GB.
Wisienką na torcie są niższe napięcia. Pamięci DDR4 miały sugerowane 1,2 V, zaś dla DDR5 to 1,1 V. Różnica może wydawać się niewielka, ale ma to jednoznaczny wpływ na pobór mocy. To zaś rzutuje na czas pracy na jednym ładowaniu w urządzeniach mobilnych takich jak laptopy i tablety. Należy jednak pamiętać, że większość wydajniejszych modułów RAM pracuje na wyższym (nadal całkowicie bezpiecznym napięciu), czyli około 1,3 - 1,35 V. Radziej trafiają się też 1,4 - 1,45 V.
Dzisiaj na warsztat bierzemy pamięci Patriot Viper Xtreme 5, które niedawno debiutowały na rynku. Dostępne są one w trzech różnych wariantach 7600, 7800 i 8000 MHz, co czyni je jednymi z najszybszych rozwiązań na rynku. Mowa jednak nie tylko o wysokiej wydajności, ale i atrakcyjnym wyglądzie za sprawą podświetlenia RGB LED. Jednak czy faktycznie warto dopłacać do topowych pamięci RAM? Na jaki skok wydajności można liczyć? Pora się przekonać!
Amerykanie zdecydowali się na kości pamięci SK hynix (A Die), czyli aktualnie najwydajniejsze dostępne rozwiązanie z dodatkowo potencjałem OC dla fanów podkręcania. Doprawione są one PMIC od firmy Richtek. Mamy tutaj do czynienia z aluminiowymi radiatorami, które dość łatwo zdjąć - trzymają się na dwóch śrubkach i termopadach. Moduły mają wysokość do 47 milimetrów w najwyższym miejscu, a więc mogą kolidować z niektórymi chłodzeniami procesora. Nasz egzemplarz testowy to flagowy model, a więc zestaw 2x 16 GB ze specyfikacją 8000 MT/s przy CL 38-48-48-84 i napięciu 1,45 V.
25.08.2023 19:53
Samsung wprowadza do sprzedaży zegarek Galaxy Watch6 Classic Astro Edition. Jego dostępność będzie jednak mocno ograniczona.
Samsung Electronics wprowadziła na rynek regionu MENA (Middle East & North Africa, Środkowy Wschód i północna Afryka) zegarek Galaxy Watch6 Classic Astro Edition. To pierwsza w historii limitowana edycja smartwatcha Galaxy Watch dedykowana dla tego regionu. Zainspirowane odkrywcami i innowatorami z MENA, urządzenie to symbolizuje dziedzictwo regionu w zakresie nauk ścisłych, zwłaszcza astronomii i matematyki.
Samsung Galaxy Watch6 Classic Astro Edition, będący pierwszą z kilku limitowanych kolekcji zegarków, ma na celu połączenie przeszłości z przyszłością i uhonorowanie fundamentów stworzonych przez historycznych pionierów. Zainspirowany odkrywcami i astronomami z regionu, zegarek stanowi hołd dla osób oddanych nauce i został stworzony dla tych, którzy odważą się odkrywać. Ponadczasowy design urządzenia z limitowanej edycji obejmuje obrotową ramkę Black Astro o średnicy 47 mm. Dostępna na wybranych rynkach w regionie MENA, ekskluzywna oferta, obejmuje dodatkowy pasek materiałowy, przedmioty kolekcjonerskie w wersji Astro oraz dostęp do ekskluzywnego sklepu promocyjnego VIP firmy Samsung.
Topowy smartwatch Samsunga w wydaniu Astro Edition swoją konstrukcją i funkcjami oprogramowania przypomina astrolabium, a kompas na tarczy stanowi ukłon w stronę starożytnego urządzenia. Zegarek umożliwia użytkownikom śledzenie ruchów słońca i księżyca bezpośrednio na nadgarstku. Dołączenie modułu śledzącego Słońce stanowi hołd dla centralnej roli Słońca w obserwacjach astronomicznych prowadzonych przez astrolabium, odzwierciedlając codzienną podróż Słońca od wschodu do zachodu.
Samsung Galaxy Watch6 Classic Astro Edition to świadectwo i hołd dla innowatorów z Bliskiego Wschodu oraz ich historycznego znaczenia w dziedzinie matematyki, nauki i innowacji, a jednocześnie przygotowuje grunt pod przyszłych pionierów regionu. Samsung mocno wierzy w potencjał regionu i jego wybitny status jako globalnego centrum innowacji. Ta ekscytująca premiera nie tylko stanowi kolejny kamień milowy w postępie technologicznym, ale także podkreśla nasze oczekiwania dotyczące niezliczonych sposobów, w jakie region MENA będzie nadal kształtować przyszłość technologii.
– powiedział Omar Saheb, regionalny dyrektor ds. marketingu w Samsung Electronics MENA
21.08.2023 14:45
19.08.2023 9:45
Uczestnicy programu zmierzą się w szydełkowaniu na czas. Następnie zostanie sprawdzony zmysł dotyku. Zawodnik, który odgadnie najmniej przedmiotów...
16.08.2023 10:44
Polski fintech Cinkciarz.pl po raz kolejny ułatwia klientom zakupy w Internecie. W sklepach e-commerce korzystających z bramki płatniczej Cinkciarz Pay można już opłacać zamówienia w jednym prostym kroku.
Cinkciarz stale zmienia się dla swoich klientów. Nie tak dawno informowaliśmy o tym, że platforma płatnościowa wprowadziła . Klienci fintechu mogą za pośrednictwem aplikacji mobilnej wygenerować teraz link do płatności i wysłać go do dowolnej liczby osób. W związku z tym nikt nikomu nie będzie już "wisiał" pieniędzy, a doskonale wiadomo, jak najczęściej jest z tym oddawaniem.
Jednak to nie wszystko i polski fintech postanowił pójść o krok dalej. Teraz dokonując płatności internetowej, nie trzeba będzie przedzierać się przez kolejne fazy i uzupełniać ręcznie wszystkich danych.
Prostsze płatności internetowe w Cinkciarz.pl
Cinkciarz.pl, globalny fintech z Polski, wprowadza znaczące ułatwienie dla klientów sklepów internetowych, korzystających z bramki Cinkciarz Pay. Internauci mają znacznie skróconą ścieżkę płacenia za zakupy online. Zamiast kilku kroków, teraz na jednym ekranie wyświetla im się wybór metody płatności, a także dane kupującego i przelicznik walut. Dodatkowo dane, czyli imię i nazwisko oraz adres e-mail, są uzupełniane automatycznie.
Metody płatności dostępne obecnie w Cinkciarz Pay to m.in.: szybkie przelewy bankowe online, BLIK, karty (Visa, Mastercard, Diners Club i inne), PayPal, Apple Pay, Google Pay, Trustly, Skrill, Vipps, Rapid Transfer czy iDEAL.