Gorąco był w szatni polskiej reprezentacji w przerwie meczu el. Euro 2024 z Mołdawią. Selekcjoner Michał Probierz i Kamil Grosicki wygłosili motywujące przemowy.

Reprezentacja Polski skompromitowała się w meczu z Mołdawią i w domowym starciu zaledwie zremisowała 1:1. Ten wynik oznacza, że szanse biało-czerwonych na bezpośredni awans do turnieju finałowego są minimalne. W najnowszym materiale "Łączy Nas Piłka" pokazano, jak wyglądała przerwa tego spotkania. Reprezentantów Polski do pionu przywoływał nie tylko Michał Probierz, ale również Kamil Grosicki.

Kamil Grosicki wszedł na boisko w końcówce meczu z Mołdawią, ale Biało-Czerwoni nie zdołali pokonać niżej notowanego rywala. - Jest mi smutno, bo wiem, że czas mi ucieka - powiedział dziennikarzom 35-letni pomocnik.

Reprezentacja Polski zremisowała z Mołdawią (1:1) w meczu el. Euro 2024. Wymowne było to, że największe brawa od kibiców otrzymał wchodzący z ławki Kamil Grosicki.

Zwycięstwo 2:0 nad Wyspami Owczymi, choć spodziewane, dało Polakom pewien rodzaj komfortu, bo przy jednoczesnej porażce Czechów w Albanii, pozwoliło nam nadal mieć nadzieję na bezpośredni awans na Euro 2024 i to nie oglądając się na nikogo. Nic dziwnego, że w szatni "Biało-Czerwonych" było gorąco, a prym wiódł Kamil Grosicki. Jak widać na filmiku zamieszczonym przez kanał "Łączy Nas Piłka", nie brakowało emocji i mocnych słów.

Reprezentacja Polski pokonała na wyjeździe Wyspy Owcze 2:0 w ramach eliminacji do Euro 2024. Portal Łączy nas piłka pokazał kulisy tego spotkania. W roli motywatora wystąpił w szatni Kamil Grosicki, który swoją mową zagrzał zespół do boju.